W ubiegły piątek (19 kwietnia) dwóch nietrzeźwych mieszkańców Wschowy próbowało ukraść w jednym z budynków grzejniki. Sprawcy zostali zatrzymani przez wschowską policję w chwili, kiedy opuszczali miejsce, do którego się włamali. Grozi im do 10 lat więzienia
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Do zdarzenia doszło w nocy z 18.04/19.04. Dwóch mieszkańców Wschowy wykorzystując fakt, że jeden z budynków nie jest zamieszkały postanowili zajrzeć do jego środka i za pomocą sprzętu, który mieli w plecaku odkręcić i wynieść wartościowsze rzeczy - mówi Maja Piwowarska-Szewiało, Oficer Prasowy KPP Wschowa.
Mężczyźni wybili szybę w oknie, weszli do środka i zdemontowali zawieszone na hakach grzejniki.
Po wyrzuceniu przez okno łupu postanowili opuścić budynek. Kiedy próbowali wydostać się z budynku przez wybitą wcześniej szybę, zauważyli policjantów, którzy chcieli sprawdzić skąd dochodziły hałasy - mówi Piwowarska-Szewiało. - Mężczyźni byli pijani i wojowniczo nastawieni.
Wobec funkcjonariuszy używali wulgarnych słów i grozili pobiciem w przypadku nieodstąpienia od interwencji.
Mężczyźni natychmiast zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Jak wykazały badania mieli po 1,5 promila alkoholu we krwi. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty, do których przyznali się. Zatrzymani mężczyźni doskonale są znani wschowskim mundurowym z wcześniej dokonanych kradzieży - dodaje Oficer prasowy KPP
(rak/foto: KPP)
Komentarze 1