reklama
Drogie Panie, składam Wam z okazji dzisiejszego Święta wszystkiego najlepszego, tak aby nie tylko ten jeden dzień był zapamiętany ale każde kolejne przynosiły Wam prawdziwą radość. Ten dzisiejszy przywilej dnia nie powinien stać się tylko chwilą, niech on trwa na zawsze. Adaś
Nie ma specjalnie innej okazji aby z Wami Paniami na tym forum porozmawiać o Waszych sprawach więc korzystam z tej okazji z pewnym zapytaniem ? Sprawa na czasie i głównie dotycząca kobiet ….. chodzi mi o obecne nawarstwiające się problemy płacowe w oświacie. Ponieważ nie jest to temat mi bliski, a wczoraj premier b. dużo się wypowiadał o sprawach płacowych dla nauczycieli gdzie powiedział tak : nauczyciel dyplomowany na dzisiaj ma wynagrodzenie ok. 5tys. brutto ( co stwierdził, że jest to zbyt mało) to na 2020r. ( jak jeszcze będzie premierem?) oferuje wynagrodzenie w wysokości 6 tys. brutto . Trochę to mnie zastanowiło ……. bo skoro tak jest, skoro nauczyciel zarabia więcej od policjanta to uważam to za relację właściwą , …….. ale czy to jest tak jak mówi premier ? Proszę o opinię, inaczej nie rozumiem w czym rzecz, czy aby Wasze oczekiwania nie są zbyt wygórowane ? Adaś
Adasiu drogi 502 godziny, tyle rocznie czasu przy tablicy pracuje polski nauczyciel w szkole podstawowej. 540 godzin – tyle czasu sam pedagog jest dostępny w szkole. W przypadku gimnazjum to odpowiednio 497 i 534 godziny – to dane raportu OECD z roku 2013. Przeciętnie nauczyciele szkoły podstawowej z krajów OECD pracują przy tablicy rocznie 782 godziny, a gimnazjum 704. Ogólny czas pracy na terenie szkoły dla nauczycieli podstawówek z krajów OECD wynosi 1178 godz. Dla nauczycieli gimnazjów 1171 godz. To ponad dwa razy więcej niż w Polsce. Dlaczego tak jest? Za czas pracy nauczycieli odpowiada Karta nauczyciela, zgodnie z nią nauczycielskie pensum, czyli praca dydaktyczna, wynosi 18 godzin w tygodniu, do tego nauczycieli musi poświęcić jeszcze jedną lub dwie na pozalekcyjne zajęcia z uczniami. Przed wprowadzeniem w 1982 r. tej ustawy czas pracy nauczycieli szkół podstawowych wynosił 26 godz., a liceów 22, czyli mniej więcej tyle, ile teraz wynosi średnia europejska. Do tej pory żaden rząd nie odważył się jednak wrócić do starych zapisów. Za każdym razem, gdy pojawia się temat zmian Karty, Związek Nauczycielstwa Polskiego grozi strajkiem. A teraz Adasiu weź kalkulatorek i jako doświadczony przedsiębiorca wylicz stawkę godzinową w tamtym okresie (średnia ówczesna 5 tyś. brutto). Jak mawia owsik "oj będzie się działo".
Nic prostszego Adasiu jak wejść na obojętnie jaki bip i zobaczyć oświadczenia majątkowe radnych nauczycieli. Są tacy w okolicznych samorządach. Zobacz i oceń sam - uważam, że z pretensjami przesadzają. Dodać należy także inne udogodnienia jak wakacje, ferie itd. Zapewne ty swoim pracownikom tyle nie płacisz.