WSTK wygrywa w Jeleniej Górze

Przed spotkaniem ze Spartakusem zawodnicy WSTK zapowiadali, że pojadą powalczyć. Z całą pewnością jednak, faworytem spotkanie nie byli. Gdyby można było obstawiać III ligowe pojedynki, na zwycięstwie naszych koszykarzy można byłoby nieźle zarobić. Jeśli gospodarze liczyli na łatwe zwycięstwo, to jak grubo się mylili przekonali się już po pierwszej kwarcie. Po 10 minutach gry WSTK prowadziło 17:12. Takim samym wynikiem zakończyła się druga ćwiartka meczu. Tym razem lepsi okazali się gospodarze i pierwsza połowa zakończyła się remisem. - W gruncie rzeczy cieszyłem się, że nie wygrywamy – powiedział po meczu prezes wschowsko-sławskiego klubu Mirosław Zgrzebnicki – W poprzednich spotkaniach w zespół wkradało się rozluźnienie i z wypracowanej przewagi w drugiej połowie nie zostawało nic. Teraz chłopaki musieli zagrać w pełni zmobilizowani od pierwszego gwizdka po przerwie. Tak też się stało. I po pierwszych 4 minutach gry na tablicy wyników była już 19 punktowa przewaga gości. Później wystarczyło już grać spokojnie i pilnować wyniku. Ostatecznie 3 kwarta zakończyła się wynikiem 30:8 dla WSTK. W czwartej minimalnie lepsi okazali się gospodarze (19:15) i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 74:56 dla naszych koszykarzy. - Widać było, że zespół zaczyna się lepiej rozumieć z nowym trenerem i ich współpraca przynosi efekty. To był naprawdę bardzo ładny mecz w naszym wykonaniu i mamy nadzieję, że nasza gra będzie wyglądać jeszcze lepiej. Potwierdziliśmy, że nadal będziemy się liczyć w walce o baraże – podsumowuje Zgrzebnicki. Najwięcej punktów dla WSTK zdobyli: Wojciech Rzeszowski  31, Marcin Rzeszowski 19 i Przemysław Matuszewski 10. Po tym zwycięstwie nasz zespół awansował na 3 miejsce w tabeli III ligi z 1 punktem straty do lidera i wicelidera.