Sprawa budżetu obywatelskiego została poruszona na wspólnej komisji radnych, która miała miejsce 7 grudnia. Radni dyskutowali o dodatkowych środkach na stowarzyszenia i kluby sportowe. Wynikało z tych rozmów, że możliwy jest taki scenariusz (takiego zdania była radna Katarzyna Owoc-Kochańska), że środki zabezpieczone na realizację projektów budżetu obywatelskiego w 2019 roku w wysokości 600 tysięcy zostaną przeznaczone na dodatkowe środki dla stowarzyszeń i klubów sportowych.
Jak wiadomo z sesji Rady Miejskiej we Wschowie, która odbyła się 10 grudnia, radni nie podjęli uchwały, która zwiększałaby dotacje dla organizacji pozarządowych. Tym samym nie potwierdził się scenariusz, jakoby środki z budżetu obywatelskiego przeznaczone na 2019 rok miałyby zostać przekazane na inny cel.
Jaki więc los czeka Wschowski Budżet Obywatelski?
O tym na wspólnej komisji radnych mówiła Hanna Knaflewska-Walkowiak.
- W związku z tym, że liczenie głosów odbyło się niezgodnie z regulaminem i niezgodnie z uchwałą, napisana została skarga na ten temat do pani burmistrz. Ta sama skarga została wysłana do Wojewody. Wojewoda odpisał, że mamy to rozpatrzyć i zostanie ona rozpatrzona przez komisję Skarg, Wniosków i Petycji. - mówiła Hanna Knaflewska-Walkowiak.
Zdaniem przewodniczącej skarga powinna być rozpatrzona jeszcze w tym miesiącu.
- Informacje, jak to zostało rozpatrzone, zostaną przesłane do Wojewody - mówiła przewodnicząca - został złamany regulamin, ponieważ w regulaminie było wyraźnie napisane, że komisja licząca głosy składa się z trzech przedstawicieli Urzędu i czterech radnych, przedstawicieli poszczególnych klubów. Głosy jednak liczyli tylko przedstawiciele Urzędu. Radni nie zostali poinformowani o liczeniu głosów. W związku z tym został złamany regulamin i uchwała Rady Miejskiej.
Jak mówiła przewodnicząca - dopiero jak komisja rozpatrzy skargę, przedstawi wtedy wnioski Radzie Miejskiej oraz Wojewodzie.
Jakie będą efekty rozpatrzenia skargi?
Obecna na komisji radna Emanuela Stanek-Juśkiewicz pytała o efekty rozpatrzenia skargi.
- Efektem tego może być unieważnienie tego głosowania? A w związku z tym, 600 tysięcy byłoby wolne w budżecie? - pytała radna.
Byłoby wolne - odpowiadała jeszcze w piątek (7 grudnia) przewodnicząca, ale już dzisiaj (11 grudnia) wiemy, że skarga nie dotyczy unieważnienia budżetu obywatelskiego, ale trybu liczenia głosów. W związku z tym wątpliwy wydaje się scenariusz, który by zakładał, że środki przeznaczone na realizację projektów budżetu obywatelskiego w 2019 roku zostaną przeznaczone na inny cel. Jakie zatem będą wnioski komisji Skarg, Wniosków i Petycji dowiemy się najprawdopodobniej 18 grudnia, bo wtedy - jak informuje nas przewodnicząca Rady Miejskiej we Wschowie - komisja będzie rozpatrywać tę sprawę. Warto dodać, że nad pracami komisji będzie czuwał prawnik z kancelarii adwokackiej, która miała opiekę prawną za rządów poprzedniej burmistrz.
Wiemy też, że wśród większości radnych koalicji rządzącej nie ma woli unieważnienia budżetu obywatelskiego. Rozważane są różne scenariusze, ale jedno jest pewne - realizacja projektów budżetu obywatelskiego w 2019 roku powinna mieć miejsce. Jakie będą to projekty? Czy te, które zostały już wyłonione? Czy też komisja znajdzie inne rozwiązanie - o tym powinniśmy dowiedzieć się już wkrótce.
(rak)
