TworzymyGłos Regionu

reklama

Wschowianie wystartowali w morderczych biegach

Niedziela, 19 lipca 2020 o 19:44, aktualizacja Niedziela, 19 lipca 2020 o 21:56, autor: 9
Wschowianie wystartowali w morderczych biegach

Zakończył się Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich. Wśród uczestników znaleźli się reprezentańci Endorfiny Wschowa - Jarosław Kurek i Piotr Kolman. Startowali kolejno na dystansach 240 i 110 km. O szczegółach opowiedział nam Paweł Woźniak - biegacz i klubowy kolega obu panów.

Jarosław Kurek zdecydował się wystartować w biegu na dystansie 240 km, w którym suma przewyższeń wynosiła ok. 7670 m. Zmierzył się z 234 osobami, spośród których 150 odpadło podczas trwania biegu. Wschowianin zajął 41 miejsce z czasem 46:59:59. Startował w kategorii Masters M - 40, w której uplasował się na 23 pozycji. Na całej trasie biegu Jarosławowi towarzyszył brat i partnerka Magdalena Adach.

Rafał Nowiński założył grupę biegową Endorfina Wschowa i od tego się zaczęło, wspieramy się i traktujemy jak rodzina - wspomina Paweł Woźniak, jeden z biegaczy.  - Jarek startuje w najcięższych biegach rozgrywanych w Polsce - dodaje. Ma ogromną determinację i chęć walki, na swoim koncie posiada już ukończone maratony i ultramaratony - podsumowuje w rozmowie z Zw.pl. 

W festiwalu brał udział również Piotr Kolman - wschowianin i reprezentant Endorfiny.  Wystartował on w biegu K-B-L na dystansie 110 km. Konkurował z 319 biegaczami, spośród których 25 nie ukończyło trasy. Suma przewyższeń wynosiła ok. 3600m. Zajął 30 miejsce z czasem 14:59:07. Startował w kategorii M - 40, w której zajął 16 lokatę. Niemal całą trasę pokonał w nocy.

Gratulujemy biegaczom i życzymy dalszych sukcesów!

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (9)

avatar

avatar
~Darek
19.07.2020 22:46

Brawo panowie! Wielki wyczyn.

avatar
~Maciek
20.07.2020 07:49

Wielki SZACUN Panowie !!!

avatar
~DO powyżej....
20.07.2020 09:23

Panowie, co tu jest tym "wielkim wyczynem" i za co ten "szacun" ?????. Mao ci takich biegów co ludzie czynią dla siebie i swojego kaprysu, bo tak im się to podoba i już ..... co to za czyn ????. Bieg to bieg i tyle !. A niech sobie biegają jak tak lubią ,,,,,,,, !.

avatar
~xxx
20.07.2020 09:42

Gratulacje dla obu Panów.

avatar
~TriathlonowyTata
20.07.2020 09:49

Wielkie gratulacje, bardzo fajnie że Wschowa pojawia się na arenach sportowych, zwłaszcza tak uznanych biegów jak B7S na koronnym dystansie. Samo ukończenie to już wyzwanie, a co dopiero tak znakomity wynik. A dla wątpiących za co gratulacje i szacun: Oczywiście że robimy to dla siebie i swojego kaprysu, ale jest to nasz wybór. I szacun należy się za wytrwałość w dążeniu do celu, setkach godzin treningów (zamiast gapienia się w TV), wyrzeczeń i cierpliwości. A gratulacje za wielki wyczyn to nagroda w postaci uznania, bo tylko w ten sposób możemy docenić takie osiągnięcie. Jeżeli "Do powyżej" masz jakąś pasję, to pochwal się nią, z całą pewnością zasługujesz na pochwały, gratulacje i słowa uznania. A jeżeli nic cie nie "kręci" to przynajmniej nie umniejszaj innym

avatar
~Wschowa
20.07.2020 10:10

do - DO powyżej Pochwal się swoimi życiowymi osiągnięciami !!! Chętnie poczytamy !!!

avatar
~Yes...
20.07.2020 11:17

Ja -7 tysięcy km samochodem bez kapcia !!!!.

avatar
~Wschowa
20.07.2020 11:53

do Yes - Wielkie brawa. Gratulacje. Naprawdę szacun! To jest wyczyn... "7 tysięcy km samochodem bez kapcia". Chylę czoła! Będą pisać o tobie legendy ;)

avatar
~do Yes
21.07.2020 08:47

Ja 345 tyś bez kapcia

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl