Wydarzenie Dzień Ziemi we Wschowie narodziło się dość spontanicznie w głowie jednego z mieszkańców, a przyczyna wydawać by się mogła prozaiczna. Po prostu podczas spaceru czy biegania obrzeżami Wschowy zauważa on bardzo dużo śmieci, na które coraz większa część społeczeństwa nie zwraca nawet uwagi. Samotna walka z tym zjawiskiem nie przynosi oczekiwanych rezultatów, stąd pomysł aby zebrać większą grupę, wrażliwych na ten problem ludzi i uprzątnąć świat, który jest dookoła nas. Jeżeli ktoś jest chętny do pomocy, to początek sprzątania wyznaczono na 16:45 w sobotę, a odcinkiem, który został wytypowany do uprzątnięcia to fragment Drogi św. Jakuba, biegnący od ulicy Polnej (skrzyżowanie z ulicą Wierzbową) do cmentarza w Osowej Sieni. Prócz chęci nie potrzeba wiele, wystarczy zabrać ze sobą rękawiczki i worki na śmieci oraz, jak zauważa organizator, dobre nastawianie. Popieramy taką akcję i mamy nadzieję, że po pierwsze uda się posprzątać ten odcinek, a po drugie może dzięki tego typu wydarzeniom ludzie zauważą, że pole czy las to nie wysypisko.
(red.)
