Do zdarzenia doszło wczorajszego popołudnia (14 czerwca) w Szlichtyngowej. Z relacji zgłaszającej wynikało, że pozostawionym pod zakładem fryzjerskim damskim rowerem zainteresował się przechodzień. Mężczyzna po chwili wsiadł na rower i odjechał w nieznanym kierunku. Starty wyceniono na 650 złotych.
Zaangażowani w sprawę wschowscy policjanci prewencji podjęli czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy i odzyskanie utraconego jednośladu. Sprawdzając wszystkie możliwe trasy odjazdu natrafili po kilkunastu minutach na siedzącego na poboczu mężczyznę, który odpowiadał podanemu rysopisowi sprawcy. Mężczyzna starał się odsunąć od siebie jakiekolwiek podejrzenia. Wschowscy policjanci nie dali się zwieźć jego opowieściom. Jak się okazało 50- letni mieszkaniec powiatu górowskiego zdążył już ukryć rower w mieszkaniu kolegi, oddalonego 10 kilometrów od Szlichtyngowej, na terenie powiatu górowskiego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Zatrzymany 50- latek miał na swoim koncie kilkanaście kradzieży jednośladów, których dokonał na terenie sąsiadujących powiatów.