Witὀmё na Kaszёbach!

Wzięli w niej udział uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego we Wschowie oraz uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej. Wyjechaliśmy wcześnie, już o godzinie 5.00 rano i pełni emocji czekaliśmy na niespodzianki. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od pobytu na Zamku Krzyżackim w Bytowie. W pomieszczeniach zamkowych zwiedzaliśmy wystawy, poświęcone etnograficznej kulturze materialnej Kaszubów Bytowskich. Następnie przejechaliśmy do Płotowa, gdzie uczniowie mogli zobaczyć jak wyglądała szkoła za czasów ich dziadków i pradziadków oraz wystawę poświęconą patriotycznej działalności mniejszości polskiej na Kaszubach. Największą atrakcją, jaka na nas czekała pierwszego dnia wycieczki, był jednak spacer po Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku. Mówi się, że tu bije prawdziwe serce Kaszub. Mogliśmy zobaczyć, m.in. dom Sybiraka; chaty, w jakich nasi przodkowie mieszkali wiele lat temu na obczyźnie; bunkier Gryfa Pomorskiego, w którym doświadczyliśmy odgłosów nalotu bombowego i przez chwilę mogliśmy poczuć jakie emocje towarzyszyły żołnierzom walczącym o wolność naszego kraju; usłyszeliśmy odśpiewany alfabet kaszubski; zobaczyliśmy najdłuższą deskę świata i słynny „dom do góry nogami”. Zmęczeni, ale zadowoleni dojechaliśmy do miejscowości Wdzydze Kiszewskie na nocleg. Drugi dzień wycieczki również dostarczył nam wielu wrażeń. Wizyta w Muzeum Hymnu Narodowego, które mieści się w dworku szlacheckim w Będominie, przybliżyła nam historię naszego hymnu narodowego oraz postać Józefa Wybickiego. Dalszą część dnia spędziliśmy w Gdańsku, po którym oprowadziła na przesympatyczna pani Lena. Zwiedziliśmy Westerplatte – symbol wybuchy II wojny światowej. W centrum Starego Miasta zobaczyliśmy Bazylikę Mariacką, Bramę Zieloną oraz słynnego Żurawia. Spacerując po ulicy Długiej i Długim Targu, chłonęliśmy cudowną atmosferę tego miasta. Bardzo podobał nam się rejs statkiem, stylizowanym na galeony, w trakcie którego podziwialiśmy nabrzeże miasta i słuchaliśmy szant. Mimo wielkiego zmęczenia, wieczorem wybraliśmy się na rekonesans po Wdzydzach Kiszewskich. Nie wszyscy odważyli się wejść na wieżę widokową, mierzącą ponad 36 metrów. Śmiałkowie, którym się to udało podziwiali przepiękne widoki: bezkresne wody, lasy bez końca, układ zabudowy wsi Wdzydze i dalszych okolic. Ostatni dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Kaszubskiego Parku Etnograficznego w Wdzydzach Kiszewskich. Skansen - Kaszubskie Muzeum w Wdzydzach, założone w 1906 r. przez małżeństwo Gulgowskich, było pierwszym na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu. Obecnie zgromadzono w nim około 50 obiektów architektury ludowej z obszaru całych Kaszub, w tym: XVII – wieczny kościółek, chałupy, dwory, szkołę, kuźnię, karczmy, młyny, budynki gospodarcze i warsztaty rzemieślnicze, tartak. Spacer po skansenie był bardzo przyjemny i nawet nie spostrzegliśmy się jak minęły prawie 3 godziny i czas było wyruszyć w drogę powrotną do domu. Troszkę zmęczeni, ale bardzo zadowoleni i uśmiechnięci wróciliśmy wieczorem. Wycieczka nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc i dotacja finansowa przekazana Stowarzyszeniu Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Nasz Ośrodek” przez Fundację Polska Miedź w Lubinie, za co wszyscy uczestnicy wyjazdu jeszcze raz bardzo dziękują. Organizatorzy: Joanna Chodorowska, Katarzyna Gertych, Sylwia Morawska