Więcej cyklicznych imprez promujących Wschowę

- Zgłosił się do nas klub jeździecki ,,Tradycja" z Siedlnicy, który chce we wrześniu zorganizować amatorskie mistrzostwa Polski - mówi Dariusz Przybylski ze wschowskiego Urzędu Miasta i Gminy, odpowiedzialny za kontakt z mediami - Wschowski Klub Motorowy również przygotowuje się do organizacji nowych zawodów. Jednym słowem chcielibyśmy, aby co najmniej sześć, siedem cyklicznych, rozpoznawalnych imprez odbywało się na terenie gminy. Trwa również dyskusja nad formułą Królewskiego Festiwalu Muzyki. - Chcielibyśmy, aby to wydarzenie na przykład poprzez wyjazdowe koncerty promowało Wschowę w Lesznie, Głogowie, a nawet w Nowej Soli - mówi Dariusz Przybylski - nie wiemy jeszcze czy uda się to w tym roku, ale istnieje taka opcja, aby najbardziej znamienite osoby, które wystąpią podczas festiwalu mogły koncertować w okolicznych miejscowościach. W ten sposób działa na przykład wrocławski festiwal Wratislavia Cantans. Od kilku lat jeden lub dwa koncerty odbywają się w innych ośrodkach Dolnego Śląska - w Świdnicy, Wałbrzychu czy Legnicy. To są oczywiście na razie plany, ale chcielibyśmy spróbować również w ten sposób promować Wschowę. To nie wszystkie ewentualne zmiany wokół formuły Królewskiego Festiwalu Muzyki. - Zależy nam na tym - mówi Dariusz Przybylski - żeby jak najwięcej osób miało kontakt podczas trwania festiwalu z muzyką klasyczną. Dlatego zastanawiamy się nad porankami edukacyjno-muzycznymi dla najmłodszych. (rak)