Walka ze smogiem to jeden z tegorocznych topnewsów zimy w Polsce. Przynajmniej kilka razy w tygodniu pojawiały się informacje na temat złego stanu powietrza w naszym kraju. Zima się skończyła, ale w Sławie już są przygotowani do następnej i na bieżąco monitorują jakość powietrza.
Wielu ludzi zastanawia się jak to się stało, że przeżyli tyle lat i o smogu nie słyszeli, a teraz okazuje się, że on jest, zagraża zdrowiu i przyczynia się do śmierci tysięcy Polaków rocznie. Zjawisko smogu może nie tyle nasila się w ostatnich latach, ile coraz dokładniej mierzy się jakość powietrza. Najgorsze dla człowieka są pyły o wielkości PM10 i PM2,5. Ich zawartość w powietrzu mierzona jest na bieżąco w stacjach Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Środowiska, jednak w województwie lubuskim znajduje się tylko 5 takich stacji, mamy to szczęście, że jeden z nich zlokalizowany jest we Wschowie. Takie stacje są jednak drogie. Samorządy chcąc mieć świadomość jakości powietrza na swoim terenie decydują się na montaż mniejszych czujników, które równie dobrze określają zawartość pyłów. Na taki krok zadecydowano się w Sławie, gdzie zamontowano 5 czujników, które monitorują stan powietrza, a wyniki prezentowane są na stronie internetowej:
https://map.airly.eu/pl/#latitude=51.88059&longitude=16.07244&id=498
Czujniki zamontowała firma Airly sp. z o.o w lokalizacjach ul. H. Pobożnego- Urząd Miejski, Ogrodowa- ZSP, Wiejska, Kwiatowa i Odrodzonego Wojska Polskiego- SCKiW. Prócz zawartości pyłów w powietrzu czujniki wskazują również temperaturę powietrza, ciśnienie atmosferyczne oraz wilgotność.
(red./foto: slawa.pl)
Komentarze 0