W MZW możesz zobaczyć ewangelickie obrzędy pogrzebowe i premierę portretu
Czwartek, 13 września 2012 o 12:46, autor: admu 0
W ramach prezentowanej w Muzeum Ziemi Wschowskiej wystawy poświęconej ewangelickim obrzędom pogrzebowym po raz pierwszy wyeksponowano cenny zabytek związany z historią miasta i regionu - portret i epitafium pułkownika wojsk saskich Ludwika Karola von der Osten-Sackena, poległego podczas bitwy pod Wschową 13 lutego 1706 roku
Ekspozycja portretu stanowi jeden z trzonów wystawy ukazującej obrzędy pogrzebowe towarzyszące pochówkom protestanckiej szlachty, zamieszkującej ziemię wschowską w XVII - XVIII wieku. Temat ten wpisuje się w ramy tegorocznej edycji Europejskich Dni Dziedzictwa zorganizowanych pod hasłem „Tajemnice codzienności”.
Portret, pochodzący z byłego luterańskiego kościoła Kripplein Christi, stanowi unikalną pamiątkę przeszłości związaną z bitwą pod Wschową - jednym z kluczowych wydarzeń Wielkiej Wojny Północnej (1700-1721).
Epitafium Ludwiga Karla von der Osten–Sackena tworzy owalny portret malowany na blasze, umieszczony w barokowej, bogato rzeźbionej ramie z panopliami. Ukazany do pasa mężczyzna w sile wieku, w długiej białej peruce z dużymi lokami, stoi frontalnie do widza, z korpusem lekko zwróconym w swoją prawą stronę, głową zaś – w lewą. Ubrany jest w kirys, nałożony na białą koszulę z koronkowymi mankietami i szalowym kołnierzem, ściśle, pod samą brodą przylegającym do szyi oraz na widoczną na koszuli pod szyją złocistą, błyszczącą tkaninę. Na kirys ma przywdziany czerwony, obszerny kaftan w typie justaucorps, ze złocistymi, płaskimi guzami i szarą podszewką. Przy sutym, tkanym pasie widać rękojeść białej broni. Dzieło nosi wszelkie cechy portretu pośmiertnego.
Twórca dzieła był malarzem środkowoeuropejskim (najpewniej saski lub śląski). Uwiecznił on von der Osten-Sackena z kulą w piersi, jak i ukazał scenę batalistyczną w tle portretu, odwołując się bezpośrednio do śmierci przedstawionego na polu bitwy pod Wschową 13 lutego 1706 roku. Obraz powstał zapewne, zgodnie z powszechnym zwyczajem, bezpośrednio potem, co potwierdza technika i styl wykonania samego malowidła, jak i snycerskiej ramy – również strój i kształt peruki Osten-Sackena całkowicie odpowiada realiom epoki.
Dzieło należy do grupy bardzo rzadkich portretów epitafijnych, które nie tylko zawierają podobiznę zmarłego, ale zarazem obrazują okoliczności jego zgonu.
(źródło: wschowa.pl)