reklama
Nie jestem mamą żadnego z przedszkolaków, ani nikim z rodziny , byłam w okolicy Domu Kultury, spotkałam znajomych i poszłam zobaczyć popisy przedszkolaków. Dzieci, jak dzieci były bardzo przejęte swoją rolą starały się bardzo i wszystko było wspaniałe / w wykonaniu dzieci/, a dorośli? - po występach swoich latorośli szybko zwijali żagle, dzieci za rączki i do domu, z każdą minutą i po każdym występie coraz mniejsza publika , nawet tzw. media lokalne zwinęły żagle przed czasem - przecież w przeglądzie brały udział cztery przedszkola, a z pośród 26 fotografii ani jednego zdjęcia dzieci z przedszkola nr 3 , które występowały jako ostatnie. Czy te dzieci były gorsze od pozostałych , nie zasługiwały na to by też zostały pokazane i wysłuchane /widownia 1/4 tego co na rozpoczęciu/ jedyny plus - przedstawiciele Urzędu Miasta od początku -do końca:(
Też się zastanawiałam, dlaczego rodzice po występach swoich dzieci, tak szybko wraz z nimi opuszczali salę. Czy nie pomyśleli, że choćby w rewanżu [jeżeli już nie z innych względów] należałoby wytrwać do końca? Obdarzyć oklaskami tych małych artystów? Wydawałoby się to takie oczywiste...
A gdzie zdjęcia dzieci z przedszkola nr 3??? Rozumiem że pan, fotograf, reporter ,kamerzysta segreguje dzieci na równych i równiejszych...Obiektywna prasa i rzetelna .... Co w tej grupie nie było dzieci nikogo wpływowego i nie warto się nimi zajmować...
Pan redaktor musi być wyjątkowo nieobiektywny skoro wyszedł w trakcie i to pewnie jeszcze nikomu nic nie powiedział, prawda? Na pewno nie było nikogo wpływowego - to na pewno. Pewnie też nie było tam dzieci rodziców trochę mniej wpływowych niż tych bardziej wpływowych. Myślę też, że mogły być dzieci rodziców bardzo wpływowych, ale nie na tę dziedzinę, co trzeba, a znowu np. Ci mniej wpływowi mogli mieć wpływ na te właściwe dziedziny. Dlatego pan Redaktor po prostu przesadził wychodząc wcześniej. Ale teraz to już wiadomo o co chodzi.
Podobnie rzecz się miała w ubiegłym roku na występach szkół z okazji 11 listopada.Po występach rodzice i ich dzieci szybko zwijali żagle.Pytam się, czy jest sens organizować tego typu imprezy i ganiać dzieciaki?
Zdjęcia super , szczególnie tej pary tzn. dziewczynki z kwiatami i chłopca z koziołkiem a tle ( chyba poznańskim)
Rodzice miejcie najpierw pretensje sami do siebie. Redaktorzy nie zajmują się jednym tematem na dzień, a poza tym może trzeba było wrócić do redakcji żeby nagrany materiał zgrać i wrzucić na stronę poralu? O tym nie pomyśleliscie? Spójrzcie na datę
Zgadzam się że Pan redaktor nie zajmuje się jedną sprawą... sama pracuję i codziennie muszę by Kompetentna w swojej pracy tzn wykonac Ją do końca!!!!... Moje zdanie przykro że jednak potraktowano Dzieci po macoszemu.... bo tu już nie chodzi o wpływy...
Dziękuję za wszystkie komentarze, jak widać nie tylko ja jako osoba "z zewnątrz " zauważyłam tą byle-jakość w wykonaniu tzw. mediów, ale ta byle-jakość dotyczy również organizatorów, ponieważ na każdej imprezie gdzie chodzi o tzw. pokaz, konkurs itp gdzie są fundowane nagrody, to wręczanie nagród następuje po wysłuchaniu wszystkich biorących udział wykonawców -na finał wtedy wszyscy uczestnicy są obecni ponieważ czekają na to.Sala pełna wszyscy uczestnicy na scenie , organizatorzy i czas dla fotoreporterów.Czy to takie trudne? Ale po co myśleć , to nie takie polskie - lepsza byle-jakość i do przodu.
Zgadzam się, ta "bylejakość" trwa już szósty raz, a rodzice wychodzą po występach swoich dzieci. A może rzeczywiście nagrody wręczać na końcu? Pani Dyrektor Przedszkola nr 5 czy warto trudzić dzieci, gdy przeszkadza się im w czasie występu? Proszę przemyśleć przebieg na przyszły rok i potraktować wszystkich z kulturą!
Wszyscy piszą o dobru dziecka, a to dorośli pokazali kulturę osobistą wychodząc przed końcem przeglądu i to nie tylko w/w przeglądu. Zastanówmy się, kto najmłodszym ma pokazać jak należy się zachować.Wymagamy potem od dzieci, a sami .....