Unia wśród faworytów
Środa, 04 kwietnia 2012 o 15:44, autor: michal 5
10 najlepszych polskich drużyn powalczy w tym roku o tytuł Drużynowego Mistrza Polski na żużlu. Wśród faworytów tradycyjnie jest Unia Leszno. Biało-niebiescy mają wyrównany skład, który jest ciekawym połączeniem rutyny z młodością.
Wygraj bilet na inaugurację szczegóły:
Leszczyńska drużyna stanowi fenomen nie tylko w lidze żużlowej, ale także w całym, polskim sporcie zawodowym. W składzie są tylko zawodnicy, którzy są wychowankami klubu, pochodzą z regionu oraz obcokrajowcy, którzy przygodę z profesjonalnym ściganiem zaczynali w Unii.
Nowe przepisy, według których odbywać się będą w tym roku rozgrywki żużlowej ekstraligi znacznie ograniczył działaczom klubowym pole manewru. W składzie może znajdować się tylko jeden stały uczestnik cyklu Grand Prix, a suma kalkulowanych średnich meczowych zawodników nie może przekraczać 41 punktów. Żużlowy światek z roku na rok kurczy się, bo ci sami zawodnicy jeżdżą we wszystkich ligach żużlowych na świecie. Kompletowanie składów w tym sezonie odbywało się więc często na zasadzie dopasowywania KŚM. W poszczególnych drużynach znaleźli się zawodnicy, którzy nie prezentują ekstraligowych umiejętności.
Na regulaminowych rewolucjach najbardziej ucierpiał mistrz Polski Falubaz Zielona Góra. Zespół opuścił Greg Hancock i wychowanek klubu Grzegorz Zengota. Ich miejsce zajęli Rune Holta oraz przeciętnie prezentujący się pierwszoligowcy Krzysztof Jabłoński i Łukasz Jankowski. Jeszcze w trakcie ubiegłego sezonu, po kolejnej kontuzji, przygodę z żużlem zakończył Rafał Dobrucki i to Rafi został nowym trenerem Falubazu po odejściu do Tarnowa Marka Cieślaka. Mistrz Polski broni jednak nie składa i tytułu nie zamierza oddawać bez walki.
Wśród faworytów będą tradycyjnie już od kilku lat żużlowcy z Torunia i Gorzowa. O sile zespołu z grodu Kopernika decydować będzie australijskie trio: Ryan Sullivan, Chris Holder i Darcy Ward oraz Adrian Miedziński. W Stali liczą na powrót do formy leszczyniaka Krzysztofa Kasprzaka, którego pozyskano zimą. O mistrzowskim tytule marzą też w Tarnowie. W tym celu ściągnięto dwóch obecnych mistrzów świata Grega Hancocka i Macieja Janowskiego oraz Janusza Kołodzieja i Adrian Gomólskiego, a także trenera Marka Cieślaka.
W Unii sprawy kadrowe szybko się wyjaśniły i zawodnicy mogli rozpocząć przygotowania do sezonu. Zespół opuścił tarnowianin Janusz Kołodziej. Wrócili natomiast leszczyniacy bracia Przemysław i Piotr Pawliccy. Przez całą zimę żużlowcy trenowali więc razem, co w dzisiejszym żużlu wcale nie jest regułą. Gwarancję spokoju w drużynie, odpowiedniej mobilizacji oraz skupienia się na tym co dla sportowca najważniejsze daje trener Roman Jankowski. Pod jego kierownictwem leszczyńscy juniorzy robią szybkie postępy. Unia ma też lidera z prawdziwego zdarzenia – Jarosława Hampela, który przez ostatnie 2 sezony właściwie nie miał słabszych meczów.
Fot. Michał Majer
Skład Unii Leszno:
Jarosław Hampel
Przemysław Pawlicki
Troy Batchelor
Piotr Pawlicki
Damian Baliński
Tobiasz Musielak
Kamil Adamczewski
Jurica Pavlic