W Państwowej Szkole Muzycznej we Wschowie rozpoczną się prace remontowe. Ich zakres jest na tyle duży, że zajęcia z uczniami PSM odbywają się w Szkole Podstawowej nr 1 we Wschowie. Pierwotnie jednak miały się odbywać w budynku dawnego Gimnazjum nr2, a obecnie Szkoły Podstawowej nr 3 na ulicy Zacisze. Część rodziców zwróciła uwagę na to, że nie znają przyczyn zmiany decyzji. Jak mówi wiceburmistrz Miłosz Czopek, po kilku rozmowach Władysława Chilarskiego, dyrektora SP3 oraz Krystyny Turowskiej, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej, miało się okazać, że budynek na Zaciszu nie posiada warunków, które pozwoliłyby bez przeszkód przyjąć uczniów szkoły muzycznej.
Wiceburmistrz Miłosz Czopek na sesji Rady Miejskiej we Wschowie, poinformował radnych, że termomodernizacja Państwowej Szkoły Muzycznej we Wschowie powinna rozpocząć się 2 października. Prace mają potrwać 4 miesiące. W związku z tym gmina zaoferowała pomoc szkole muzycznej, proponując, aby zajęcia uczniów PSM odbywały się w budynku Szkoły Podstawowej nr 3 na ulicy Zacisze. Ostatecznie zajęcia uczniów odbywają się w Szkole Podstawowej nr 1. Grupa rodziców zwróciła się do radnego Krzysztofa Grabki z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji.
- Z wcześniejszych zapowiedzi, rodzice otrzymywali informacje, że w związku z planowanym remontem szkoły muzycznej - mówił radny -zajęcia miały się odbywać w budynku SP 3. W związku z tym prosiłbym o informację, co spowodowało zmianę decyzji. Słyszy się przecież, że w budynku SP3 jest tyle wolnych pomieszczeń, jest to najnowsza szkoła w najlepszym, chyba, stanie technicznym.
Wiceburmistrz Czopek potwierdził, że w pierwszej kolejności zwrócił się do Władysława Chilarskiego dyrektora SP3.
- Wychodziłem z założenia, że dyrektorowi tej szkoły będzie najłatwiej pomieścić uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej - mówił wiceburmistrz - jednak po kilku rozmowach pana Chilarskiego z panią dyrektor Turowską, okazało się, że jednak szkoła nie dysponuje warunkami, które by pozwoliły bez przeszkód na przyjęcie szkoły muzycznej. Stąd też szkołą naszego drugiego wyboru była Szkoła Podstawowa nr 1.
Jak mówił wiceburmistrz, dyrektor Maciej Grabianowski natychmiast przygotował miejsce dla uczniów szkoły muzycznej.
- Znalazł również pomieszczenie, aby mógł normalnie funkcjonować sekretariat PSM - tłumaczył Miłosz Czopek - oraz pomieszczenie do pracy pani dyrektor.
Wiceburmistrz zapewniał, że żadnych zakłóceń te zmiany nie wywołają w pracy Szkoły Podstawowej nr 1. Podobnie jak w szkole muzycznej, zajęcia będą się odbywały w godzinach popołudniowych. Taka sytuacja będzie trwała przez 4 miesiące.
(rak)
Komentarze 4