Radny Aleksander Polański w trakcie ostatniej sesji Rady Powiatu Wschowskiego chciał dowiedzieć się jaki wpływ miała reforma edukacji na liczbę zatrudnionych nauczycieli w szkołach, których organem prowadzącym jest powiat wschowskiego. Zainteresowanie radnego tym temat wynikało ze sprzecznych informacji przekazywanych w mediach.
- Mam pytanie czy zauważono spadek zatrudnienia nauczycieli w szkołach, których organem prowadzącym jest starostwo powiatowe? Docierają do nas sprzeczne informacje w tej kwestii, raz słyszymy, że nie było takowego spadku, a z drugiej strony mówi się, iż reforma edukacji spowodowała drastyczne zwolnienia. Więc chciałbym się dowiedzieć jak ta sytuacja wygląda w naszym powiecie – pytał radny.
Jak się okazało sytuacja z zatrudnieniem nauczycieli w szkołach prowadzonych przez powiat wschowski jest o wiele bardziej złożona. Co więcej sprawie ma przyjrzeć się audytor.
- W naszych szkołach nie spadła liczba nauczycieli, a wręcz przeciwnie wzrosła w stosunku do poprzedniego roku o dwóch nauczycieli przeliczeniowych. Zainteresowało to zarząd powiatu wschowskiego i musimy przeprowadzić bardzo dogłębną analizę z czego to wynika, bo w tym samym czasie ubyło w naszych szkołach 60 uczniów – odpowiadał Marek Boryczka.
Starosta wskazał, że tym problem zajmie się audytor, a zarząd będzie chciał dokładnie zrozumieć ten fakt. Nie jest to niestety jedyny kłopot jaki spotkał oświatę w powiecie wschowskim w ostatnim czasie. Starostwo powiatowe zostało poinformowane także o ostatecznej kwocie subwencji oświatowej i nie były to informacje dobre.
- W stosunku do prognozowanej kwoty subwencji oświatowej, którą przyjęli państwo na sesji budżetowej nastąpiło jej zmniejszenie o 1 125 000 zł. Poraziła nas ta informacja i bardzo zaniepokoiła, bo ciągle szukamy oszczędności, a za każdym razem dowiadujemy się o kolejnych trudnościach. W związku z tym na kolejnej sesji będziemy musieli podejmować decyzję skąd znaleźć brakujące na ten rok pieniądze – dodał Marek Boryczka.
Problemy z przeszacowaniem subwencji oświatowej wystąpiły w tym roku nie tylko w powiecie wschowskim, na przykład w powiecie leszczyńskim subwencja oświatowa okazała się o niema 800 tysięcy złotych niższa od zakładanej.
(olek)