Spalanie śmieci w piecu to zły pomysł
W wyniku dochodzenia okazało się, że mieszkaniec ogrzewał swój dom niedozwolonymi materiałami. Jak informuje komendant Straży Miejskiej we Wschowie, Witold Skorupiński, w piecu spalane były butelki plastikowe po napojach i inne różnego rodzaju odpady. Na miejscu strażnicy potwierdzili, że doszło do termicznego przekształcania tych materiałów. Postępowanie zostało zakończone nałożeniem mandatu w wysokości 500 zł.
Apel do mieszkańców
Komendant Skorupiński przypomina, że spalanie śmieci to poważny problem, wpływający na jakość powietrza, którym oddychamy. „Apelujemy, aby nie spalać odpadów, ponieważ nie znikają one w naszym piecu całkowicie, a ich cząsteczki unoszą się w powietrzu, którym oddychamy” – podkreśla. Mieszkańcy powinni być świadomi konsekwencji ekologicznych, które wynikają z nieodpowiedzialnego pozbywania się odpadów.
Kontrole Straży Miejskiej
Straż Miejska zapowiada, że od 1 października ruszą kompleksowe kontrole dotyczące tego rodzaju naruszeń. Takie działania są prowadzone co roku i mają na celu ograniczenie przypadków spalania odpadów w piecach domowych oraz poprawę jakości powietrza w regionie.
Źródło: Witold Skorupiński Komendant Straży Miejskiej we Wschowie