,,To nie jest najlepszy budżet w historii gminy..."

Budżet pod względem rachunkowym nie budzi zastrzeżeń - zaczął dyskusję Fabian Grzyb. W naszej ocenie brak jest wizji na rozwój poszczególnych działów w budżecie gminnym. Radny miał też zastrzeżenia co do struktury budżetu. Jeżeli - mówił - na Ośrodek Pomocy Społecznej planuje się w 2012 roku prawie 24 % wydatków, na oświatę i wychowanie 43% i na urząd gminy około 8%, to łącznie mamy niemal 75% całego budżetu. Zatem - kontynuował radny - tylko 25% budżetu musi wystarczyć na wszystkie pozostałe wydatki. Radny zwrócił uwagę, że powtarzające się wydatki na remont sal wiejskich, szczególnie w miejscowościach, gdzie funkcjonują szkoły publiczne, wymagają szczegółowej analizy. Każdy budżet - mówił na koniec Fabian Grzyb - powinien być rozważny i odważny. Przedstawiony budżet radzie miejskiej do takich nie należy. Radny w imieniu klubu ,,Porozumienie dla rozwoju" dodał, że tego budżetu radni nie poprą. Radna Bogusława Awsiukiewicz natomiast przypomniała, że tak stworzony budżet został pozytywnie oceniony przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Na inwestycję planuje się przeznaczyć - mówiła radna - 11 milionów, co stanowi 17% wydatków ogółem. Radna przypominała, że wśród inwestycji dominują te, które są dofinansowywane przez Unię Europejską. Kontynuacja rewitalizacji starego miasta według radnej zasługuje na szczególną uwagę. Skończone zostaną rozliczenia z budową kanalizacji sanitarnej Osowej Sieni i Przyczynie Górnej. Ze względu na wysokość wydatków majątkowych, budżet na rok 2012 można uznać za pro rozwojowy - zakończyła Bogusława Awsiukiewicz - niektóre zadania zawarte w budżecie na pewno będą trudne do wykonania. Ale wierzę, że doświadczenie burmistrza i skarbnika gminy gwarantują dobre wykonanie tego budżetu. Radnemu Łukaszowi Tkaczowi i grupie radnych ,,Zwyczajni razem" brakowało natomiast podjęcia rozwiązania strategicznych tematów w gminie. Radny podkreślał przede wszystkim brak systemowej inwestycji kanalizacyjnej w gminie w miejscach, gdzie tej kanalizacji jeszcze nie ma. Były na to pieniądze - podkreślał radny - w poprzednich latach z funduszów UE, ale ten okres został zaprzepaszczony. Powrócił również temat oświaty w wypowiedzi radnego Tkacza. Według radnego brak działań w latach wcześniejszych sprawił, że dzisiaj rozważane są radykalne rozwiązania w oświacie. Radni z klubu ,,Zwyczajni razem" również podjęli decyzję o tym, że nie udzielą poparcia budżetowi na rok 2012. Burmistrz Krzysztof Grabka, podsumowując dyskusję o przyszłorocznym budżecie zwrócił uwagę, że dzisiejszego budżetu nie można rozpatrywać w oderwaniu od budżetów ostatnich lat. Choćby ze względu na ciągłość inwestycji, które ten przyszłoroczny wciąż jeszcze obejmuje. Nie można - przekonywał burmistrz - w znaczący sposób zmienić struktury budżetu bez fundamentalnych zmian organizacyjnych gminy. Szczęściem i nadzieją jest to, że budżet nie jest ustalony raz na zawsze. W ciągu roku na pewno będzie wiele okazji aby dokonywać w tym budżecie korekt. Burmistrz wspomniał też, że korekty, które będą dokonywane, mogą być wymuszane niestety przez czynniki zewnętrzne, gdzie pewne dochody przestaną być realne, a wydatki będzie trzeba zwiększyć. Krzysztof Grabka zakończył wypowiedź słowami: to nie jest najlepszy budżet w historii gminy i zdaję sobie z tego sprawę, są liczne ograniczenia zewnętrzne, na które nie mamy wpływu, ale jest to dobry budżet na te trudne czasy, które są przed nami. W wyniku głosowania nad uchwałą budżetową - 12 radnych zagłosowało za przyjęciem, 7 się wstrzymało. (rak)