Zwierzyny grubej, szczególnie dzików jest tak dużo, że to zagraża bezpieczeństwu ekonomicznemu gospodarstw. Mam 40 ha i gdybym sam się nie bronił, to bym nie istniał - mówił Śladewski, rolnik z gminy Szlichtyngowa.
Ośrodek Hodowli Zwierzyny Gola, który tworzą 4 obwody łowieckie województwa lubuskiego i wielkopolskiego, zajmuje się prowadzeniem gospodarki łowieckiej na terenie gminy Szlichtyngowa. Paweł Grylewicz z OHZ Gola, zapewniał w przesłanym piśmie, że przeciwdziałają szkodom powodowanym przez zwierzynę leśną. Zgodnie z rocznym planem łowieckim pozyskuje się 60 jeleni, 450 sztuk saren, 300 dzików, 130 danieli i 250 lisów - pisze Paweł Grylewicz z OHZ Gola. Utrzymanie stanu zwierzyny grubej będzie uwarunkowane od ilości szkód powodowanych w uprawach leśnych i rolnych. Jesteśmy zainteresowani podjęciem wszelkich starań, aby zminimalizować straty powodowane przez zwierzynę łowną w płodach rolnych i uprawach należących do rolników z gminy Szlichtyngowa.
Takie zapewnienia nie wystarczają rolnikom, którzy ponoszą duże straty.
Jest za duże pogłowie dzików, szkody są bardzo duże, a szacowanie szkód jest lakoniczne, tak żeby się nas pozbyć - mówi Śladewski . Nie jest oszacowana szkoda rzeczywista.
W sezonie 2013/2014 kwota wypłaconych odszkodowań wyniosła ok. 210 tys. złotych. Należy jednak dodać, że odszkodowanie nie przysługuje za szkody nieprzekraczające 100 kg żyta w przeliczeniu na 1 ha uprawy (art. 48 ustawy o prawie łowieckim).
(JOc/foto: PZŁ)