TworzymyGłos Regionu

reklama

Sukcesy lekkoatletów z Osowej Sieni

Środa, 17 lutego 2016 o 09:32, autor: 2
Sukcesy lekkoatletów z Osowej Sieni

Spale 12-14.02.2016r Halowych Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorów Młodszych znakomicie zaprezentowali się nasi młodzi zawodnicy z LLKS Osowa Sień bijąc rekordy życiowe z otwartego stadionu, co jest tym cenniejsze, że na hali rywalizuje się na bieżni o obwodzie 200m. Bartosz Kwieciński zwyciężył bezapelacyjnie w swojej serii rywalizacji na dystansie 1500m z czasem 4.01.65’, co pozwoliło mu zająć znakomite 6 miejsce w rywalizacji 19-latków. Klaudia Pawlus również okazała się najlepsza w swojej serii biegu na 2000m w rywalizacji do lat 17. Młoda, jeszcze 15-letnia zawodniczka prowadziła swój bieg od startu do mety, osiągając bardzo dobry wynik 6.53.43’. Pozwoliło to na zajęcie 10m w rywalizacji ze starszymi zawodniczkami. Mimo kilkudniowej choroby tuż przed startem, kolejny rekord życiowy uzyskał również Aleksander Rzepecki

Bardzo dobrze wypadli wschowscy lekkoatleci podczas debiutów w halowych zawodach lekkoatletycznych. Podczas rozegranych w na dystansie 1000m 2.40.29’ co pozwoliło na zajęcie naszemu 15-latkowi 14-go miejsca w rywalizacji juniorów młodszych (do lat17). Tydzień wcześniej w Toruniu oboje uzyskali również nowe rekordy życiowe na dystansie 1000m. Bezcenne doświadczenia na pewno zaprocentują w dalszej części sezonu, a tak udane debiuty zaprocentują pewnością siebie w pracy i w kolejnych startach. Jak powiedział trener lekkoatletów – Andrzej Orłowski „Nasi zawodnicy nie szykują się specjalnie do rywalizacji halowej, mamy inne ważniejsze cele w tym sezonie. W dodatku nie posiadając stadionu tartanowego, nie możemy w okresie zimowym realizować jednostek przygotowania specjalnego, a najbliższa hala do treningów i startów znajduje się niemieckim Cottbus. Trenujemy dalej ciężko 7 dni w tygodniu, a taki start to dla nas tylko dobry przerywnik w przygotowaniu do imprez mistrzowskich w biegach przełajach i lekkiej atletyce. Dlatego tak dobre wyniki są miłą niespodzianką i ogromnym sukcesem młodych zawodników.” wygrał z kolei w Spale zawody kontrolne Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na dystansie 800m, a przed tygodniem ustanowił w Toruniu rekord życiowy na dystansie 1000m. Szkoda, że możliwości finansowe klubu nie pozwoliły Piotrkowi na start w najważniejszej imprezie lekkoatletycznej w hali w Polsce, czyli Copernicus Cup. Impreza z cyklu Permit Indoor Meetings światowej federacji LA, do startu w której Piotr został zaproszony, była rozegrana w Toruniu w miniony piątek z udziałem wielu sław światowej i polskiej LA. Szkoda, że nie można było zobaczyć naszego bardzo zdolnego średniodystansowca w relacji na żywo na antenie TVP (choć był wyczytany jako zawodnik biorący udział). Byłaby to znakomita promocja Wschowy w telewizji krajowej. (AO)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (2)

avatar

avatar
~MagdaLena
17.02.2016 12:16

Brawa dla wszystkich wspaniałych zawodników i wieeelki szacun dla Trenera!! Widzę, jak trenuje z podopiecznymi regularnie, niezależnie od warunków pogodowych. Osobiście mijam tych młodych ludzi, biegających własne, indywidualne treningi. Ogromny zapał Młodzieży i wiara Andrzeja w ich możliwości procentują. Widać NAS - Wschowę. Wielki żal jedynie, że "władze" miasta nie doceniają, nie pomagają finansowo, nie interesują się ich dorobkiem. Jak można stracić taką szansę przez odrobinę "miedzi". Niepojęte... Takie rzeczy to tylko we Wschowie :( Żeby wciąż żebrać i jałmużnę... Dobre wyniki to pot, łzy i przezwyciężanie własnych ograniczeń. Wiara w siebie i to, że jeszcze jeden krok do przodu mimo bólu i niemocy można zrobić. Wiem, bo sama mam syna sportowca i widzę jak wiele energii i czasu "poświęca" swojej pasji. Cudowna alternatywa w erze dzieci komputerów, elektroniki i FB. Pytanie do Trenera - czy można prosić o jakiś numer konta, na który można wpłacać pieniądze dla Klubu?? Bardzo chętnie wesprę Was. Myślę, że nie tylko ja :)) Dziękuję za wszystko dobre..i oby tak dalej!! Kto, jak nie Wy :)

avatar
~kamil
17.02.2016 22:21

Niestety, ale władze miasta mają inne priorytety niż promocję sportu. Wolą mścić się na ludziach, zwalniać tych, których zatrudnił wcześniej Grabka a teraz płacić im odszkodowania zamiast przeznaczyć te pieniądze na młodych sportowców. Fajnie byłoby, żeby CKiR w końcu zorganizowało jakiś bieg we Wschowie dla amatorów, a nie tylko ciągle jakieś koncerty w Piętrze.

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl