Straty wschowskich rolników to 3 mln zł

W kwietniu informowaliśmy o stratach, jakie ponieśli wschowscy rolnicy w wyniku zimowych mrozów. Burzliwie debatowano w tej sprawie podczas jednej z sesji rady miejskiej. Ostatnio do tej sprawy wrócił wiceburmistrz Stanisław Kowalczyk, który wcześniej, jako radny interpelował w tej kwestii – Straty rolników są tak potężne, że my jako Rada Gminy musimy wyciągnąć do nich rękę i zapewnić, że każdy rolnik, będzie miał szansę uzyskania pomocy np. w sposób taki, że będzie zwolniony z jednej raty podatku rolnego. Taka pomoc rolnikom dzisiaj jest konieczna, mimo że są dopłaty bezpośrednie – mówił w marcu Stanisław Kowalczyk, jeszcze jako radny. Później Wojewoda Lubuski zarządzeniem z 3 kwietnia powołał komisję do oszacowania zakresu i wysokości szkód w rolnictwie spowodowanych przez ujemne skutki przezimowania. Komisja pracować będzie do 29 czerwca, a jednym z efektów jej prac będzie wniosek o udzielenie preferencyjnych kredytów dla poszkodowanych gospodarstw rolnych oraz działów specjalnych produkcji rolnej. - Do urzędu wpłynęło 167 wniosków od rolników indywidualnych i od HZZ Osowa Sień. I tylko 16 wniosków spełniło warunek przekroczenia 30% strat ogólnych, co daje upoważnienie do tego, by skorzystać z wszelakiej formy pomocy jaką daje państwo. Straty, które zostały oszacowane przez komisję, to kwota około 3 milionów złotych - poinformował na ostatniej sesji rady miejskiej wiceburmistrz Kowalczyk.