TworzymyGłos Regionu

reklama

Stefan Czerniecki w Lginiu, czyli między kartelami narkotykowymi, Chavezem i Anakondą

Wtorek, 30 października 2012 o 00:44, autor: 0
Stefan Czerniecki w Lginiu, czyli między kartelami narkotykowymi, Chavezem i Anakondą

Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie w sobotni wieczór zorganizowało spotkanie w Lginiu z podróżnikiem, dziennikarzem i kartografem - Stefanem Czernieckim. Tematem była podróż Czernieckiego do stanu Amanazos w południowej Wenezueli

(Artykuł opublikowano: 12 sierpnia 2012 o 00:44) Południowa Ameryka, to szczególne miejsce dla Stefana Czernieckiego. Brakuje mi tego w Polsce - mówi podróżnik - czyli tego stylu życia, którego tam doświadczyłem, takiej postawy: spokojnie, wyluzuj, nie przejmuj się, uśmiechnij się. W Lginiu Czerniecki zaprezentował pokaz slajdów z niebezpiecznej wyprawy do stanu Amazonas. Spotykając na swojej drodze wojska kolumbijskie, które musiał przekonać, by pozwoliły mu kontynuować podróż. Często na granicy ryzyka, ale pełen determinacji, stojąc nagi przed młodymi żołnierzami, którzy celowali w jego genitalia i dobrze się przy tym bawili, dążył do wyznaczonego celu. Musiał strzec się przed narkotykowymi kartelami, ale również przed Anakondą. Ostatecznie jako pierwszy Polak dotarł do serca Amazonas. W materiale wideo oprócz historii niezwykłej podróży Czerniecki opowiada również o swoim ojcu-alpiniście, ale także - specjalnie dla czytelników ZW - poleca napoje na gorące, upalne dni. (rak)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (0)

avatar

Do tej wiadomości nie został dodany żaden komentarz
Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl