20 stycznia w Domu Serca odbyło się spotkanie noworoczne zorganizowane przez Komitet Polaków Przybyłych z Kresów Wschodnich we Wschowie, którego prezesem jest Stanisława Kołodyńska. W spotkaniu uczestniczyli między innymi przedstawiciele samorządu powiatowego i gminnego, Towarzstwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich z Leszna, Grupa Patriotyczno-Historyczna ,,Katyń" ze Szkoły Podstawowej nr 2 we Wschowie oraz chór Lutnia z Siedlnicy.
Tradycją jest, że wraz z nowym rokiem, część organizacji i stowarzyszeń z terenu Wschowy organizują spotkania noworoczne. Jest to okazja do podsumowanie działalności, jaka miała miejsce w roku ubiegłym, możliwość spotkania się we wspólnym gronie, integrowania, zawierania nowych znajomości, a także wspominania tego, co do tej pory udało się w ramach stowarzyszenia dokonać.
Nie inaczej było podczas spotkania noworocznego, które zorganizował Komitet Polaków Przybyłych z Kresów Wschodnich we Wschowie ze Stanisławą Kołodyńską na czele. Była okazja do złożenia sobie życzeń i wspominania dotychczasowych dokonań, które miały wpływ na to, że tematyka Kresów pozostaje we Wschowie wciąż żywa. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich z Leszna, które współpracują ze wschowską grupą za sprawą Tadeusza Kołosionka, twórcy Izby Pamięci.
Spotkanie uświetnił występ chóru Lutnia z Siedlnicy oraz młodzież z Grupy Patriotyczno-Historycznej ,,Katyń" ze Szkoły Podstawowej nr 2 we Wschowie. Młodzież przygotowała dla wszystkich uczestników sentencje wypisane na papierowych serduszkach, które zostały wręczone uczestnikom wraz ze słodkim podarunkiem.
(rak/foto: ms)
Komentarze 6