Sława: Spór o fundusz obywatelski

Najkrócej mówiąc fundusz miejski, obywatelski polegałby na tym, że gmina wydzieliłaby część środków z budżetu i w ramach ustalonych zasad, mieszkańcy mieliby zaproponować na co te środki przeznaczyć. Często to właśnie mieszkańcy dostrzegają potrzebę mniejszych inwestycji, które usprawniłyby funkcjonowanie na danym obszarze. Dyskusja, jaka wywiązała się wokół projektu uchwały dotyczyła różnicy między funduszem sołeckim, a budżetem obywatelskim. - Nasz fundusz obywatelski funkcjonuje w obrębie sołectw, jako fundusz sołecki - mówił Jarosław Hermaszewski - wychodząc na przeciw mieszkańcom miasta chcielibyśmy zaproponować powołanie komisji, która określi zasady na jakich miejski fundusz obywatelski będzie funkcjonował. Nowy fundusz miał działać w mieście na podobnych zasadach, na jakich funkcjonuje w miejscowościach wiejskich. - Fundusz sołecki, to nie jest fundusz obywatelski - mówił radny Jarosław Moryto - ponieważ mieszkańcy wsi tak naprawdę nie są współtwórcami wszystkich projektów, część z nich jest narzucona odgórnie, na co nie mają wpływu. Radny podawał w tym miejscu przykład dożynek, do których sołectwa dokładają z funduszu sołeckiego. Nie jest to więc zdaniem radnego decyzja mieszkańców. - Rzeczywiście jest tak, że część środków przeznaczanych jest na dożynki - odpowiadał skarbnik gminy - ale wynika to z naszej tradycji. Od kilku lat wszystkie sołectwa przeznaczają część funduszu sołeckiego na organizację dożynek w jednej z miejscowości. Uznaliśmy, że nie możemy tego przerwać, ponieważ byłoby to nieuczciwe wobec tych sołectw, które składały się na to wydarzenie i tym samym liczą, że również otrzymają tego rodzaju wsparcie finansowe, kiedy same będą organizowały dożynki. Jest to więc swego rodzaju dżentelmeńska umowa między sołectwami. Faktem jest również, że 90% środków wykorzystywanych z funduszu sołeckiego powoduje aktywność mieszkańców. Radni wyrażali również opinie, że należy stworzyć fundusz obywatelski, który obejmie całą gminę. Z kolei skarbnik gminy zwracał uwagę, że projekt uchwały dotyczy powołania komisji, która omówiłaby szczegóły funkcjonowania funduszu. W rezultacie dyskusji 11 radnych odrzuciło projekt, dwie osoby wstrzymały się od głosu. Całość dyskusji w materiale filmowym. (rak)