Spotkanie radnych, Komisji Oświaty zostało zaplanowane na ostatniej sesji Rady Miejskiej we Wschowie. Wyznaczono termin – 5 lutego i godzinę – 14:00. Dzień wcześniej, czyli 4 lutego przewodniczący komisji Franciszek Baśczyn odwołał spotkanie.
W związku z tym, radna Katarzyna Owoc-Kochańska 5 lutego złożyła na piśmie wniosek do burmistrza o podjęcie rozmów na temat sytuacji oświaty w gminie Wschowa. Czytamy w nim między innymi, że:
- Podjęcie rozmów m.in. w sprawie uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji szkoły, omówienie harmonogramu spotkań z lokalnymi środowiskami (w tym kwestia referendum oświatowego), podniesienie kwestii rejonizacji do szkół miejskich (w tym jej zniesienie) oraz otwarcie rekrutacji do Szkoły Podstawowej nr 3 we Wschowie, to kwestie wymagające pilnej analizy i dialogu.
Radna wnosi we wniosku, aby spotkanie radnych, komisji i burmistrza odbyło się najpóźniej 22 lutego.
Inaczej sprawę oświaty widzi przewodnicząca Rady Miejskiej Hanna Knaflewska-Walkowiak.
- To spotkanie niczego nowego nie wniesie – mówi w imieniu klubu radnych Knaflewska-Walkowiak – nie można wprowadzić zmian w oświacie w ciągu kilku tygodni. Potrzebne są rozmowy ze szkołami, z mieszkańcami społeczności wiejskich, a przede wszystkim z panią kurator oświaty, która już w poprzedniej kadencji mówiła, że finanse gminy nie są argumentem za likwidacją szkół.
Przypomnijmy, że podobne zdanie wyraził burmistrz Konrad Antkowiak podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, mówiąc, że reforma oświaty w gminie wymaga rozmów ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. I dopiero wtedy można myśleć o rozwiązaniach oświatowych. Z kolei radna Katarzyna Owoc-Kochańska jest zdania, że podjęcie dzisiaj rozmów na temat oświaty o niczym jeszcze nie przesądza. Zdaniem radnej trzeba najpierw podjąć rozmowy.
(rak)