Remont sali widowiskowej CKiR po 2014 roku

Temat podjął radny Fabian Grzyb, przywołując frekwencję na filmie ,,Chce się żyć". Sala widowiskowa w Centrum Kultury i Rekreacji podczas filmu pękała w szwach - mówił radny - my z kolei, mieszkańcy, przyzwyczailiśmy się do określonych warunków, które mniej więcej od 35 lat nie uległy zmianie. Myślę, że sala zasługuje na remont, ponieważ służy nie tylko społeczności wschowskiej, ale często mieszkańcom całego powiatu i być może jest to właśnie czas, aby pomyśleć o tym w jaki sposób doprowadzić to miejsce do standardów XXI wieku. Na uwagę radnego odpowiedział burmistrz Wschowy Krzysztof Grabka. Do tematu trzeba podejść kompleksowo - tłumaczył burmistrz - ponieważ nie tylko sala widowiskowa wymaga zmian, ale również kotłownia, system centralnego ogrzewania, na pewno brakuje klimatyzacji, a z tym wiąże się rozwiązanie problemów wentylacyjnych i dlatego postanowiliśmy problem budynku CKiR rozwiązać w trzech etapach. Krzysztof Grabka przypomniał o remoncie elewacji, który miał miejsce kilka lat temu. Obecnie samorząd przygotowuje się do gruntownych prac, z którymi związany jest między innymi remont dachu, ale również zagospodarowanie na potrzeby CKiR pomieszczenia po byłej Virakochy. Ostatni etap - mówił burmistrz - powinien objąć remont sali widowiskowej. Koszt tego przedsięwzięcia będzie wynosił powyżej jednego miliona złotych. Dlatego w tym roku chcielibyśmy wyremontować dach, pomieszczenia po Virakochy oraz zainstalować windę i po tych pracach mógłby być realizowany remont sali widowiskowej, ale już w następnej kadencji samorządu przy świadomości, że wraz z nim otwiera się nowa perspektywa pozyskiwania środków unijnych. (rak/foto: ckir)