Radni pokryją koszty odnowy z własnej kieszeni

O odnowienie płyty i uzupełnienie godła państwowego wnioskowała przewodnicząca Rady Miejskiej we Wschowie Hanna Knaflewska-Walkowiak. W odpowiedzi otrzymała informację, że gminy w tym roku nie stać na to i być może w budżecie na kolejny rok te prace zostaną zaplanowane. Jak się okazało w międzyczasie znalazły się osoby, które zamierzają pokryć koszty z własnej kieszeni. - Dziadek radnego Pawła Giezka brał udział w tym wydarzeniu - mówi wiceburmistrz Miłosz Czopek - wraz z radnym zdecydowaliśmy, że wspólnie pokryjemy koszty odnowienia płyty i uzupełnienia godła państwowego. Klub radnych Nasza Wschowa Nasz Samorząd również zadeklarował, że wesprze finansowo to przedsięwzięcie. Z kolei dyrektor Muzeum Ziemi Wschowskiej przypomniała, że zainteresowanie tym pomnikiem i chęć współfinansowania deklarował jakiś czas temu głogowski radny Paweł Chruszcz. - Może warto do tego zadanie podejść kompleksowo - mówiła dyrektor muzeum - proponowałabym postawić w tym miejscu również tablicę wyjaśniającą historię tego miejsca. Dyrektor zaproponowała, aby osoby, zainteresowane tym pomnikiem spotkały się i ustaliły, w jaki sposób można wspólnym wysiłkiem więcej zrobić dla tego miejsca. (rak/foto: bezkresu.pl)