autor: zenak / artykuł: Jaki jest stan boiska w liceum?
Tych kilka zdań tak dla równowagi i głębszej oceny problemu. Dawno, dawno temu, kiedy można było wykorzystywać uczniów do prac społecznych, tego typu boisko można było w miarę tanio ogarnąć. Dzisiaj to niemożliwe. Wyobrażacie sobie, żeby Nasze dzieci utrzymywały je w dobrym stanie? Dzisiejsze Nasze dzieci to książątka - nie nadają się do ciężkiej roboty fizycznej. Nauczyciele nigdy się do tego nie nadawali - aby napisać uczciwie. Można mieć pretensje o stan murawy czy bieżni do dyrektor czy starosty - ale na końcu, po prostu, odbije się to o kasę. Może warto to policzyć, zaplanować, zdecydować czy książątka w ogóle będą ćwiczyć na trawiastym obiekcie i biegać i się pocić. I czy warto zaniedbując inne remonty, a inwestować w boisko, żeby Pani Radnej miło było spacerować z pieskiem po parku obserwując młode dziewczyny i chłopców jak biegają w sztafetach i skaczą przez płotki. Rozmarzyłem się. Tak sobie żartuję oczywiście, ale mam wrażenie, że intencje nie są do końca szczere. Politykiem nie jestem - jeszcze, ale Pani Radna popierana przez PiS już tak. Więc, niech razem z innymi Radnymi znajdą milion lub dwa w budżecie powiatu - najlepiej ze swojej diety lub koszenia trawy przy drogach powiatowych i zrobi boisko dla dzieciaczków. Albo jeszcze lepiej kasę wycofać z innych inwestycji. Po co remontować drogi i łatać dziury. Po co dbać o budynki. Bieżnia ważniejsza? Czy Pani wie, ile ostatnio powstało orlików i podobnych obiektów? Czy to jest naprawdę najważniejsze co może Pani zrobić jako RADNA? A może ja się nie znam - właściwie, nie chcę oceniać. Pokazuję tylko drugą stronę medalu. ----------- PS. Mam jeszcze pomysł. A może Radni, skoro mają takie pomysły I TĘSKNIĄ ZA STARYMI, DOBRYMI CZASAMI, zorganizują CZYN SPOŁECZNY? Haczki w dłoń, i chociaż bieżnie wyhaczemy. Może jak damy przykład to i dzieci się dołączą. I nauczyciele. I starosta. Może redakcja zw przyjdzie bo daleko nie ma. Czekam na inicjatywę Pani Danusi, bo... przed nami te wyższe cele, a przed nami lepszy świat. Dalej młodzi przyjaciele zbudujemy NOWY ŁAD. Jak myślicie, to możliwe?