Pozostał niedosyt
Poniedziałek, 03 grudnia 2012 o 14:42, autor: michal 0
9 punktów – tyle zabrakło Wschowsko Sławskiemu Towarzystwu Koszykówki do pierwszego zwycięstwa w rozgrywkach II ligi. Nasi koszykarze w potyczce z wyżej notowanym rywalem GKS Tychy zaprezentowali się nadspodziewanie dobrze.
Udało im się wygrać pierwszą kwartę 20:18, mimo że od początku nic nie układało się po myśli naszego zespołu. – Na miejscu zachorował nam Wojciech Rzeszowski – relacjonuje Mirosław Zgrzebnicki prezes WSTK. Miał problemy z układem pokarmowym. Był wycieńczony i na parkiecie spędził tylko minutę, a w ostatnich meczach to m.in. na nim opierała się nasza gra.
W drugiej kwarcie koszykarze ze Wschowy i Sławy zagrali już zdecydowanie słabiej i przegrali 14:5. W kolejnych odsłonach gospodarze utrzymywali wypracowaną przewagę. Trzecia odsłona zakończyła się wynikiem 19:17 dla GKS , a w ostatniej nasz zespół zwyciężył 14:13. Po 40 minutach gry na tablicy wyników było 64:56 dla drużyny z Tych.
- Biorąc pod uwagę sytuację w tabeli obydwu zespołów wynik jaki udało nam się osiągnąć nie jest najgorszy. Szczerze mówiąc przed meczem wziąłbym go w ciemno. Obawiałem się wysokiej porażki. Na miejscu okazało się jednak, ze drużyna z Tych jest w naszym zasięgu. Pozostał więc niedosyt – podsumowuje Zgrzebnicki.
Punkty dla WSTK zdobywali: Adam Chodkiewicz 19, Przemysław Matuszewski 15, Paweł Jaworski 9, Jakub Chałupka 5, Mariusz Zgrzebnicki 4, Krzysztof Kaptur 3, Marcin Rzeszowski 1.
Sobotnią porażkę WSTK drugi zespół powetował w niedzielę w Gorzowie Wielkopolskim. W derbowym pojedynku w ramach rozgrywek III ligowych nasi koszykarze pokonali GKK 97:80. W tym meczu punkty zdobywali: Paweł Jaworski 22, Mariusz Zgrzebnicki 20, Jakub Chałupka 15, Karol Tyborowski 11, Krystian Naramski 9, Krzysztof Mostowski i Jędrzej Toś po 6, Marek Dopierała 5 oraz Jakub Adamski 3.
W najbliższą sobotę o godzinie 17 w Sali Gimnazjum Nr 2 we Wschowie WSTK zmierzy się z GTK Fluor Gliwice.