Pomnik upamiętniający pana Adama mógłby stać się nie tylko wyrazem szacunku dla jego osoby, ale także okazją do stworzenia miejsca, które przypominałoby mieszkańcom o szlachetnych wartościach, jakie reprezentował.
Foto: Krystyna Pruchniewska
W wieku 85 lat, 19 stycznia 2025 roku, zmarł pan Adam Tomkiewicz. Jego śmierć poruszyła społeczność Wschowy, dla której był symbolem życzliwości i serdeczności. Na grupie „Hello Wschowa” pojawiła się propozycja, aby uczcić jego pamięć pomnikiem. Inicjatywa ta szybko zyskała poparcie wśród lokalnej społeczności.
Adam Tomkiewicz zapisał się w pamięci wschowian jako osoba otwarta i pomocna. W licznych komentarzach na Facebooku mieszkańcy podzielili się swoimi wspomnieniami o nim. „Odszedł wszystkim znany i przez wszystkich lubiany. Ul. ks. Kostki nie będzie już taka sama... Spoczywaj w pokoju, Panie Adamie” – napisała pani Beata.
Inni podkreślali jego serdeczność i codzienny optymizm. „Będzie brakowało jego głośnego powitania 'CZEŚĆ PANIE' z drugiej strony ulicy i gestu ręką” – wspomina pan Rafał. Pani Bożena dodała: „Człowiek pracy, serdeczności, życzliwości, nigdy nie miał gniewu w sobie. Pomimo sędziwego wieku zawsze był pomocny”.
Pogrzeb śp. Adama Tomkiewicza odbył się 23.01.2025 r. Licznie zebrani bliscy i mieszkańcy Wschowy pożegnali go na cmentarzu parafialnym we Wschowie.
Z inicjatywą postawienia pomnika Adama Tomkiewicza wystąpił Wiesław Sękowski. W swoim wpisie na grupie „Hello Wschowa” zaproponował dwa rozwiązania. Pierwszym jest miedzioryt z wizerunkiem pana Adama i jego roweru, który mógłby zostać umieszczony przy bramie cmentarza. Drugim – odlew z brązu przedstawiający postać Adama Tomkiewicza z rowerem, który mógłby stanąć w centrum miasta. „Byłaby to atrakcja naszego miasta i hołd dla zwykłego, prostego człowieka, którego szanowali mieszkańcy” – napisał pan Wiesław.
Pomysł upamiętnienia pana Adama szybko zyskał uznanie. „Każdy taki gest w kierunku uszanowania dobrego człowieka jest czymś pięknym i potrzebnym” – stwierdziła pani Anna. Pani Karina podkreśliła: „Mam nadzieję, że finalnie wszystko skończy się pomyślnie”. Deklaracje wsparcia, w tym finansowego, pojawiły się niemal natychmiast. „Popieram pomysł i finansowo także będę wspierać, jak będzie zbiórka” – napisała pani Barbara.
Pomnik upamiętniający pana Adama mógłby stać się nie tylko wyrazem szacunku dla jego osoby, ale także okazją do stworzenia miejsca, które przypominałoby mieszkańcom o szlachetnych wartościach, jakie reprezentował.
Foto: Krystyna Pruchniewska
Komentarze 29