W centrum Zielonej Góry stanął monument upamiętniający ofiary zbrodni wołyńskiej. Odsłonięcie pomnika na Placu Słowiańskim było kulminacją uroczystości, która odbyła się 24 sierpnia 2024 roku. Wydarzenie to ma szczególne znaczenie dla wielu mieszkańców regionu, w tym mieszkańców powiatu wschowskiego, których korzenie sięgają Kresów Wschodnich.
Inicjatorem powstania upamiętnienia był Komitet Budowy Pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej, reprezentujący lokalne środowiska kresowe. Ideę wsparł Instytut Pamięci Narodowej, który sfinansował budowę monumentu.
Pomnik przedstawia wyrwane z korzeniami drzewo, co symbolizuje brutalnie przerwane życie ofiar. Nieprzypadkowe są również kamienie, nawiązujące do biblijnego cytatu "I kamienie wołać będą", który umieszczono na pomniku. Główny napis głosi: "Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary".
Odsłonięcie pomnika poprzedziła msza święta w kościele konkatedralnym pw. św. Jadwigi Śląskiej. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz, organizacji społecznych oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy, w tym grupa z powiatu wschowskiego.
Podczas ceremonii dr Karol Nawrocki, prezes IPN, podkreślił wagę pamięci o ofiarach:
"Sprawiedliwość wymaga odwagi. Odwagi do potępienia sprawców i zadośćuczynienia ofiarom. Dlatego z głębokim bólem i niezrozumieniem w Instytucie Pamięci Narodowej przyjmujemy decyzję władz Ukrainy, naszych sąsiadów, o braku możliwości rozpoczęcia ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego".
Szczególnie poruszające było wystąpienie Małgorzaty Gośniowskiej-Koli, prezes Stowarzyszenia Huta Pieniacka i przewodniczącej komitetu budowy pomnika. Jako córka ocalałej z ludobójstwa, podzieliła się osobistymi doświadczeniami:
"Stoję dziś przed wami nie jako społecznik, nie jako polityk, ale jako córka, której matka ratując się z płonącej wsi, uciekała, jak mówiła, 'by dostać kulę, a nie się spalić".
Uroczystość była nie tylko przypomnieniem tragicznych wydarzeń, ale także wezwaniem do budowania przyszłości opartej na prawdzie i wzajemnym zrozumieniu. Podkreślano wagę pamięci o ofiarach, jednocześnie mówiąc o potrzebie przebaczenia i patrzenia w przyszłość.
Odsłonięcie pomnika w Zielonej Górze to ważny krok w kultywowaniu pamięci o Kresach Wschodnich i ich tragicznej historii. Dla wielu mieszkańców województwa lubuskiego, których przodkowie przybyli tu po 1945 roku, jest to szczególnie istotne upamiętnienie ich rodzinnej historii.
Komentarze 5