Nasz cykl spotkań rozpoczniemy od dzieła polskiego reżysera Andrzeja Titkowa pt.: „Album rodzinny”. Podczas seansu będziemy mieli okazje poznać skomplikowaną, pełną wewnętrznego napięcia, historię dwóch zasymilowanych rodzin żydowskich z Lublina, Arnsztajnów i Meyersonów. Rodzin wielce zasłużonych, zaangażowanych w działalność niepodległościową, społeczną, naukową i artystyczną.
Sam Reżyser mówi o filmie:
- Mój Prapradziadek, Bernard Meyerson (1837-1924), był zamożnym kupcem,dyrektorem Towarzystwa Kredytowego Miasta Lublina. Jego żona, moja Praprababka, Malwina, z domu Horowicz (1839-1927), pisała po polsku powieści. Meyersonowie mieli troje dzieci, córki Franciszkę i Henriettę oraz syna Emila. Emil wyjechał do Paryża i tam został cenionym naukowcem. Towarzyszyła mu starsza siostra, Henrietta. Młodsza, Franciszka, moja Prababka (1865-1942), poślubiła w roku 1885 Marka Arnsztajna (1855-1930). Ojciec panny młodej ofiarował nowożeńcom dom przy ulicy Złotej 2 w Lublinie. W tym domu żyli i pracowali, prowadzili bujne życie konspiracyjne, towarzyskie, zawodowe i artystyczne. Franciszka była poetką, działaczką niepodległościową i społeczną. Marek Arnsztajn był cenionym lekarzem, filantropem i wielkim społecznikiem (…) Marek Arnsztajn umarł w roku 1930. W ostatniej drodze żegnał go wielotysięczny tłum. Byli przedstawiciele wszystkich wyznań, chrześcijanie, żydzi, ewangelicy, unici i prawosławni. (…) Sędziwa poetka, po śmierci męża i syna, przeniosła się do Warszawy, do swojej córki Stefanii Mieczysławskiej i …”
Zapraszamy na opowieść 8 września 2015 roku o godzinie 17:00 w siedzibie muzeum przy Placu Farnym 3 we Wschowie
Stowarzyszenie Czas A.R.T.
Komentarze 0