Po egzotycznych Hawajach przyszła kolej na dalekie Chiny. Dzieci poznały różnice między Polską a Chinami, zobaczyły jak po chińsku wyglądają słowa „mama”, „tata”, „pies” i „kot”, próbowały również chwytać rzeczy pałeczkami, co okazało się niełatwą sztuką.
Następnie przedszkolaki wykonały chińskie nakrycia głowy z papierowych talerzyków. Na koniec tradycyjnie nie zabrakło ruchu – tym razem dzieci wraz z paniami bibliotekarkami wykonały taniec z elementami kung-fu.
(Szlichtyngowa.pl)