Piłkarskie szachy dla Dębu
Sobota, 17 września 2011 o 21:41, autor: michal 0
Kolejny lider poległ w Sławie. Dąb Balcerzak Sława Przybyszów pokonał na własnym boisku Vitrosilicon Iłowa 3:1. - To może nie był najpiękniejszy mecz w naszym wydaniu, ale wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich pojedynków i najważniejsze jest to, że nasza gra przynosi punkty - mówił po meczu Marek Szafer.
Od początku meczu obydwie drużyny grały bardzo ostrożnie, licząc na to, że będą miały okazję do kontrataków. - Lider przyjechał z takim założeniem, że będzie się bronić. Próbowali grać długimi podaniami, spod własnej bramki, ale taka taktyka nie przynosiła im efektów. Za to bramkę na 1:0 dla naszej drużyny zdobył w 33 minucie Tomek Lesiuk. To nie skłoniło jednak rywali do grania bardziej otwartej piłki - relacjonuje trener. Do szatni zespoły schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu gospodarzy.
Od 46 minuty rozpoczęła się druga partia piłkarskich szachów. W 55 minucie gościom udało się strzelić bramkę na 1:1. W 62 minucie do akcji ofensywnej podłączył się Paweł Wieczorek, który wyprowadził kontrę skrzydłem, wrzucił piłkę na drugi słupek, a tam dzieła dokonał jego brat Maciej i Dąb prowadził 2:1. Szach. - My dalej graliśmy swoje nie starając się atakować za wszelką cenę. Goście nie stwarzali sobie jednak klarownych sytuacji, nawet nie próbowali atakować - mówi Szafer. W 85 minucie po asyście Damiana Kopenhagena do bramki gości trafił Damian Jodłowiec. Mat. Egzekutorzy weszli na boisko w drugiej połowie meczu. To rezerwowi postawili więc kropkę nad i.
Na ostatnie 10 minut trener Marek Szafer wpuścił na boisko zawodnika Marka Szafera. - Niestety chyba nabawiłem się kontuzji, zawodnika gości poniosła trochę urażona ambicja i oberwałem kopniaka w nogę. Obrońca gości otrzymał za faul na grającym trenerze Dębu czerwoną kartkę.
- Graliśmy z wszystkimi zespołami z ścisłej czołówki tabeli. Po pierwszych niepowodzeniach wyciągneliśmy wnioski. Nie chcieliśmy już pieknie przegrywać. Nie prezentujemy się już być może tak efektownie, teraz za to nasza gra przynosi efekty w postaci punktów - podsumowuje szkoleniowiec Dębu.
W najbliższą sobotę piłkarzy z gminy Sława czeka wyjazdowy mecz z Polonią Słubice.