Diana Wschowa, której pierwowzorem jest Zofia Gorzeńska, wschowianka, łowczyni uhonorowana w 1752 roku tytułem Łowczyni Wschowskiej przez króla Augusta III Sasa, jest jednocześnie patronką wszystkich łowczyń, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Dian Polskich. Od pięciu lat o tej postaci przypomina pomnik znajdujący się u zbiegu ulic Matejki i Lipowej, a którego pierwowzór powstał w 1806 roku i stał w tym miejscu aż do końca II Wojny Światowej. Dzięki staraniom ówczesnej prezes Stowarzyszenia Dian Polskich, pani Ewy Maj, pomnik po niemal 70 latach wrócił na swoje miejsce. Dzisiaj łowczynie oraz myśliwi z całego kraju spotkali się przy pomniku, aby wziąć udział w pięcioleciu jego odsłonięcia. Uroczystość rozpoczęła się od odczytania wiersza Stanisława Helsztyńskiego, Wspomnienie o Dianie¸ a następnie przypomniano historię Zofii Gorzeńskiej. W uroczystości udział wzięli między innymi posłanka na Sejm RP Urszula Pasławska, wiceprzewodnicząca zespołu parlamentarnego ds. kultury i tradycji łowieckiej, prezes Stowarzyszenia Dian Polskich Anna Jańczak, władze okręgowych rad i związków łowieckich, władze samorządowe, myśliwi i łowczynie oraz mieszkańcy Wschowy. Jak podkreślała posłanka Urszula Pasławska sztuka łowiecka od tysięcy lat jest podłożem dla najrozmaitszych twórców.
- Łowiectwo jest taką wyjątkową pasją, która pozwala nam zdobywać niebywałe doświadczenia, powiedziałabym mistyczne, które dają swojego rodzaju imperatyw ku temu aby od wielu, wielu tysięcy lat tworzyć dzieła kultury i sztuki. Mamy to szczęście posiadać ogromny dorobek w postaci rzeźb czy obrazów – mówiła, wiceprzewodnicząca zespołu parlamentarnego ds. kultury i tradycji łowieckiej. – Myślę też, że ta nasza pasja daje nam siłę do podejmowania wyzwań niemożliwych na pierwszy rzut oka do realizacji. I ten pomnik jest świadectwem tego, że niemożliwe staje się możliwe.
Pani prezes Stowarzyszenia Dian Polskich zwróciła uwagę na pokrywanie się jubileuszu odsłonięcia pomnika z drugą ważną dla stowarzyszenia rocznicą.
- Historia tajemniczej Zofii Gorzeńskiej z Gruszczyńskich, której król August III Sas nadał tytuł Łowczyni Wschowskiej intryguje współczesnych myśliwych podobnie jak miało to miejsce w połowie XIX wieku, kiedy postawiono pomnik na jej cześć, plac otrzymał imię Diany – przypomniała pani prezes. – Jubileusz odsłonięcia pomnika Diany Wschowskiej zbiega się z 10 rocznicą powstania Stowarzyszenia Polskich Dian. Z racji święta życzę wszystkim koleżankom niezapomnianych chwil w łowisku. Szczególnie ciepłe słowa kieruję w kierunku Ewy Maj inicjatorki odtworzenia pomnika naszej patronki.
W trakcie uroczystości odsłonięto ufundowane dwie ławki, które uzupełniły obszar przy pomniku o miejsce wypoczynku, idealnie nadające się do przyglądania się postumentowi. Jedna z ławek nosi imię myśliwego, druga natomiast łowczyni. Starosta Powiatu Wschowskiego Marek Boryczka zauważył, że Diana Wschowska niejako czuwa nad obiektem, z którym sąsiaduje, czyli I Liceum Ogólnokształcącym im. Tomasza Zana we Wschowie.
- Pięć lat temu kiedy budowano pomnik Diany zdecydowaliśmy się odrestaurować historyczne ogrodzenie i bramę budynku, który znajduje się obok pomnika, czyli siedziby I Liceum Ogólnokształcącego im. Tomasza Zana. Dzisiaj kiedy spotkamy się na jubileuszu pięciolecia przeprowadzamy wielką inwestycję, jaką jest termomodernizacja tego obiektu, zachowując jego historyczny wygląd. I myślę, że można powiedzieć iż Diana patronuje nam w tych staraniach o zabytkowy budynek, tak jak paniom patronuje w trakcie polowań.
Święto jubileuszu nie mogło odbyć się bez życzeń, które składali przedstawicie związków i rad łowieckich i zgromadzeni goście. Po części uroczystości odbywającej się przy pomniku Diany Wschowskiej uczestnicy przemaszerowali ulicami naszego miasta do Centrum Kultury i Rekreacji na honorową galę, podczas której wręczono medale i wyróżnienia. Pierwsza część uroczystości dostępna będzie już dzisiaj w materiale wideo.
(red.)