Pierwszego dnia Lata Bez Granic miały miejsce dwie wystawy obrazów, namalowanych przez gości z Luckau z miasta partnerskiego Sławy. Podczas uroczystego otwarcie dni miasta Krzysztof Koziołek i Alfred Rösler zaprezentowali swoje książki - Furia rodzi się w Sławie oraz ,,40 lat nad Sławą. O stacji hydrologicznej w Radzyniu im. prof. Zbigniewa Pasławskiego.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Wystawę ,,Pieces of Arts" można było zobaczyć w remizie OSP w Sławie. Obrazy przedstawiały między innymi karykatury Angeli Markel oraz Nicolasa Sarkozy'ego.
Natomiast w auli sławskiego gimnazjum, gdzie odbyło się uroczyste otwarcie dni miasta była okazja zobaczyć resztę prac sławskich przyjaciół z miasta Luckau.
- Liczę na to, że wspólnymi siłami wraz ze wszystkimi mieszkańcami Sławy - mówił burmistrz Cezary Sadrakuła podczas otwarcie Lata Bez Granic - będziemy nadal dążyć do tego, aby miasto z roku na rok stawało co raz bardziej znane w regionie i nie tylko. Sława oraz miejscowości wiejskie zmieniają się w dużej mierze dzięki jej mieszkańcom, ich inicjatywom, oddolnym działaniom. Warto to podkreślić, że tak w mieście, jak i na wsiach lokalne społeczności dbają o rozwój tego, co ich otacza.
Swoją prapremierę podczas uroczystego otwarcia Dni Sławy miała książka ,,Furia rodzi się w Sławie". Jeszcze przed oficjalnym otwarciem dni miasta, czytelnicy ustawiali się w kolejce po książkę i dedykację autora.
- Pisząc tę książkę - mówił jej autor Krzysztof Koziołek - zbadałem historię Sławy i dzięki niej mam rozeznanie, jak bardzo Sława zmieniła się na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Szukając potrzebnych informacji, sięgnąłem do źródeł z lat 30-tych poprzedniego wieku, kiedy tworzyło się tutaj uzdrowisko miejscowości turystyczno-wypoczynkowej. Dzięki temu książka zawiera wiele faktów historycznych, ale muszę również dodać, że kiedy kilka lat temu miałem pomysł na kryminał, którego akcja dzieje się w Sławie, to nie zdawałem sobie sprawy, jak wiele z tego, co pierwotnie uważałem za fikcję, potwierdziło się w źródłach, poświęconych Sławie.
Zaproszeni goście mieli okazję również zapoznać się z książką Alfreda Röslera przyrodnika, podróżnika, autora sławskich przewodników turystycznych. ,,40 lat nad Sławą", to zeszyt hydrologiczno-meteorologiczny, który powstał na bazie wykładów wygłoszonych w 2010 roku z okazji 40-lecia Stacji Hydrologicznej w Radzyniu.
(rak/foto: kacper)
Komentarze 0