W poniedziałek, 27 sierpnia w Urzędzie Marszałkowskim Leszek Grycaj reprezentujący Ochotniczą Straż Pożarną Stare Strącze, podpisał umowę na dofinansowanie renowacji zabytkowej pożarniczej sikawki konnej z 1927 roku, w której posiadaniu jest OSP Stare Strącze.
Dwa lata temu, były już prezes Ochotniczych Straży Pożarnych gminy Sława, Aleksander Polański przekazał zabytkową pożarniczą sikawkę konną, którą pozyskał od prywatnego właściciela, w ręce strażaków ochotników ze Starego Strącza.
Niestety pojazd jest w opłakanym stanie, ponieważ przez lata jego podwozie służyło jako wóz w gospodarstwie rolnym a części urządzeń nie udało się już odnaleźć.
Przez wspomniane dwa lata strażacy ze Starego Strącza starali się pozyskiwać brakujące części oraz fundusze na renowację pojazdu.
- Niestety nie wszystkie części do tej sikawki da się kupić. Na szczęście udało nam się znaleźć rzemieślnika, który podjął się wykonania brakujących elementów - mówi Leszek Grycaj.
Na możliwość pozyskania dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Leszkowi Grycajowi uwagę zwróciła Małgorzata Gośniowska - Kola, radna Sejmiku Województwa Lubuskiego.
OSP Stare Strącze z pomocą Urzędu Gminy Sława napisało projekt i złożyło go w Urzędzie Marszałkowskim.
Na renowację zabytkowej pożarniczej sikawki konnej z 1927 roku pozyskano 10 tysięcy złotych dofinansowania.
- Jedynym minusem tej sytuacji są krótkie terminy realizacji projektu. Od momentu podpisania umowy mamy 60 dni na jego realizację a tak jak wcześniej wspominałem brakujące elementy muszą zostać wykonane na zamówienie - podkreśla Leszek Grycaj.
Ponad to OSP we własnym zakresie zebrało około 14 tysięcy złotych, na które składa się m. in. pomoc z Urzędu Gminy Sława oraz pieniądze, które strażacy ochotnicy zarabiali na akcjach a następnie część z nich odkładali na renowację sikawki.
Podstawowa renowacja sikawki wyceniona została na 22 tysiące złotych ale jak mówi Leszek Grycaj podstawowa renowacja to nie wszystko.
- Chcemy aby ta sikawka jeździła. Wykonano już ekspertyzę kół i teraz trzeba je odtworzyć. Wyremontować trzeba także pompę ssąco - tłoczącą. Chcemy aby ta sikawka była w pełni sprawna.
OSP Stare Strącze pomyślało o wszystkim. Przeprowadziło już nawet rozmowy z gospodarzem posiadającym konie, który zadeklarował, że będzie obsługiwał pojazd.
Sikawka ta jest jedynym tego typu pojazdem w naszym powiecie. Kiedy zostanie już wyremontowana, będzie można podziwiać ją przy okazji różnego rodzaju festynów i pokazów.
(Iks/foto: OSP Stare Strącze)
Komentarze 1