Osiem bramek we Wschowie

Mecz zaczął się niekorzystnie dla gospodarzy. W ósmej minucie goście objęli prowadzenie. Od tego czasu Czarni Rudno przyjmowali ataki Korony na swojej połowie i próbowali kontrataków. Losy spotkania dla gospodarzy odmieniły się w 28 minucie. Najpierw Krzysztof Fiebig, a siedem minut później Radosław Wijata z rzutu karnego sprawili, że Korona prowadziła 2:1. Czarni Rudno tuż przed przerwą zdobyli wyrównującą bramkę i do przerwy mieliśmy remis. Druga połowa, to wyraźna przewaga Korony. Już w 47 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Jakub Stachowiak głową zdobywa bramkę na 3:2. Kolejne ataki Korony przynoszą następne bramki. w 56 minucie Marcin Dobrowolski, a w 71 Maciej Szymański doprowadzają do wyniku 5:2. Na osiem minut przed końcem meczu piłkarze Czarni Rudno zdobywają trzecią bramkę i w ten sposób ustalają wynik meczu. W rezultacie Korona wygrywa sobotni mecz 5:3 i wskakuje na pozycję wicelidera. (rak) [gallery link="file"]