Do śmiertelnego pobicia doszło we wrześniu ubiegłego roku. Dwaj wówczas 20-letni mężczyźni brutalnie pobili i zostawili w rowie Dariusza K., tylko za to, że odmówił napicia się z nimi wódki. Jak ustalono pobiciu przyglądali się biernie dwaj inni mężczyźni Michał Sz. i Adrian G., którzy odpowiedzą za nieudzielenie pomocy i niepowiadomienie policji. Podczas wczorajszej rozprawy zeznawał głównie Daniel S., który odpowiadał na pytania dlaczego znęcał się nad ofiarą. Jak ustalili śledczy oprawcy nie tylko pobili Dariusza K., ale również nagrywali całe zajście telefonem i robili zdjęcia pobitemu, śmiejąc się z popełnionego przez siebie przestępstwa. Dlatego sąd zadecydował, że odpowiadać będą nie za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, a zabójstwo, za co grozi im kara więzienia nie krótsza niż 8 lat, aż do dożywotniego pozbawienia wolności.
(red. za poscigi.pl/foto:poscigi.pl)