Policjanci Wydziału Kryminalnego we Wschowie, zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą udowodnili, że 27-latek odebrał swój samochód z policyjnego parkingu na podstawie sfałszowanego dokumentu, który potwierdzał wpłatę ponad 500 zł na konto Starostwa Powiatowego we Wschowie za odholowanie i postój auta.
- Do zdarzenia doszło w lutym tego roku w Nowej Wsi. W trakcie rutynowej kontroli przeprowadzonej przez wschowską drogówkę osobowe audi 27-letniego mieszkańca gminy Wschowa trafiło na parking strzeżony. Mężczyzna wiedząc, że będzie musiał zapłacić sporą kwotę za transport i postój auta postanowił podrobić dokument potwierdzający uiszczenie kwoty w wysokości ponad 500 złotych. Na podstawie tego dokumentu odebrał auto z parkingu strzeżonego. Wskazana w przelewie kwota ponad 500 złotych nigdy nie trafiła na konto odbiorcy – opisuje sytuację Maja Piwowarska, Oficer Prasowy KPP Wschowa.
Art. 270 kodeksu karnego precyzuje, jakie zachowania są uznawane za fałszowanie dokumentów. Zgodnie z § 1 tego artykułu: „Kto w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Mężczyzna przyznał się do winy. Złożył w tej sprawie obszerne wyjaśnienia.
(zuza)