W ręce wschowskich patrolowców (31 sierpnia) wpadło dwóch mężczyzn, którzy zatrzymani zostali chwilę po włamaniu do budynków po byłym gospodarstwie rolnym w gminie Szlichtyngowa. Mężczyźni w samochodzie mieli skradzione przedmioty. W trakcie wykonywania czynności przez wschowskich kryminalnych wyszło na jaw, że 29 i 20- latkowie przyznali się do wcześniejszych włamań, kradzieży i uszkodzenia mienia na kwotę ponad 8 tys. złotych.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (31 sierpnia). Wschowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanym aucie kręcącym się w rejonie byłego gospodarstwa rolnego w pobliskiej miejscowości. Zaangażowani w sprawę policjanci Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego wschowskiej Policji postanowili to sprawdzić. W trakcie podjętych działań natrafili na zaparkowany w okolicach ogrodzenia, przy polnej drodze samochód, który szykował się do odjazdu. W pojeździe znajdowało się dwóch mieszkańców. Jeden z powiatu głogowskiego, drugi wschowskiego. Mokre i brudne ubrania zdradziły ich przestępczy proceder. W pojeździe znajdowały się również chwilę wcześniej skradzione przedmioty.
20 i 29 latkowie trafili do policyjnego aresztu.
Sposób działania mężczyzn, wnikliwość wschowskich mundurowych oraz analiza poprzednich zdarzeń kryminalnych pozwoliły na przedstawienie mężczyznom kolejnych zarzutów dotyczących włamań, kradzieży i uszkodzenia mienia, które miały miejsce wiosną tego roku na terenie gminy Szlichtyngowa. W sumie na łączną kwotę ponad 8 tys. złotych. Mężczyźni przyznali się i złożyli wyjaśnienia.
(KPP Wschowa)
Komentarze 2