Nocne rykowisko w Hesji

Po majowej wizycie przyjaciół z Goldbachschule z Dillenburga, przyszedł czas na odwiedziny uczniów z Gimnazjum nr 1 w Niemczech. Całotygodniowy program odbył się w dniach 15 – 22.09.2014. Po raz kolejny ponad 700 kilometrowa trasa ze Wschowy do Dillenburga została pokonana przez gimnazjalistów z Gimnazjum nr 1 im. Królowej Jadwigi, a na miejscu czekali już z niecierpliwością rodzice i uczniowie z Goldbachschule Frohnhausen. Uczestnicy znali się doskonale, gdyż kilka miesięcy wcześniej grupa niemiecka miała okazję zwiedzać Wschowę i jej okolice. Wraz z uczniami w projekcie zaangażowane były nauczycielka języka niemieckiego Elwira Wiśniak i chemii Małgorzata Wozińska. Tak, jak i podczas ubiegłego spotkania, nacisk położono na zdrowe i racjonalne odżywianie, a za całość odpowiadała koordynatorka po stronie niemieckiej Karin Michna-Karpf. Zanim jednak uczniowie na poważnie przystąpili do działania i gotowania, już we wtorek wybrali się do parku rozrywki Phantasialand, by poszaleć na kolejce górskiej. Po pełnym wrażeń dniu poprzednim, środę rozpoczęli uczniowie wspólnymi lekcjami. Po zajęciach wybrali się do miasta, by po pokonaniu „góry” schodów, zejść w podziemia zamku Wilhelma I Orańskiego i cofnąć się w czasie do ubiegłych stuleci podczas zwiedzania budowli obronnych grodu. Dzień jednak nie zakończył się w zimnych tunelach, gdzie nawet latem temperatura nie przekracza 8 stopni, a ciepłym posiłkiem w szkolnej kuchni, który przygotowali uczniowie Goldbachschule wraz z niezastąpioną szefową szkolnej kuchni Silvią Schwarz-Meier. Niewątpliwie jednak najwięcej emocji zapewniła uczniom nocna wędrówka na szczyt wzgórza, gdzie w świetle gwiazd, nasłuchiwali ryku jeleni. Plan na następny dzień również nie pozwalał na chwilę nudy i po wizycie na plantacji grzybów shiitake, gdzie uczniowie zwiedzili zakład i poszerzyli swą wiedzę na temat tych, uznawanych za lecznicze, grzybów, zabrali się do przygotowywania obiadu. A niezwykłe kształty zebranych roślin posłużyły nie tylko jako składnik dania głównego, ale również jako inspiracja do stworzenia wielobarwnych obrazów. Poza poznaniem tajników uprawy grzybów, uczniowie dowiedzieli się również, jak przebiega proces powstawania czekolady i ubrań. Warsztaty na temat konsumpcjonizmu poprzedzające spacer i zakupy w Giessen, dały młodym ludziom do myślenia i zwróciły uwagę na niektóre aspekty rynku towarów. Ostatnim punktem wypełnionego po brzegi programu była wizyta w stowarzyszeniu strzeleckim, gdzie gimnazjaliści mogli poćwiczyć na strzelnicy refleks i celność. Miłym zaskoczeniem okazało się, że tym razem to dziewczyny górowały nad chłopakami i swoimi strzałami mogłyby zawstydzić niejednego mężczyznę. Pobyt w Niemczech był doskonałą okazją do podszlifowania znajomości języków obcych, a także zawarcia nowych przyjaźni. Gimnazjaliści ze smutkiem opuszczali górzyste tereny Hesji, a pożegnanie z partnerami z Niemiec nie obyło się bez łez. Jednakże wizyta byłaby niemożliwa bez wsparcia Stowarzyszenia RP Euroregion Nysa-Sprewa-Bóbr, które co roku pomaga w finansowaniu programu. (tekst/foto: gim.1)