Paweł Siekaniec przez ostatnie 17 lat zmagał się z nowotworem. Przeszedł 120 kursów chemioterapii i 20 kursów radioterapii. Jego walka obejmowała również liczne zmiany w leczeniu, gdy poprzednie metody okazywały się nieskuteczne. Pomimo amputacji lewej nogi i poruszania się na protezie, Paweł nie tracił ducha i nadal aktywnie uczestniczył w życiu społeczności.
Jego inicjatywa, Retro Rynek, stała się wydarzeniem przyciągającym do Wschowy tłumy miłośników pojazdów klasycznych. Paweł doskonale rozumiał trudności, z jakimi borykają się osoby chore, dlatego swoje wydarzenia organizował w duchu charytatywności. „Wiem jak to jest być na ich miejscu”, podkreślał.