reklama
@Franek Zapewne dla Ciebie, lepiej nie mieć poglądów politycznych, czy też mieć skrajne lewicowe poglądy będąc na garnuszku rodziców? Co uświadomienie polityczne ma wspólnego z wiekiem, stanem majątkowym czy miejscem zamieszkania? Po Pańskiej wypowiedzi sądzę, że mieszka pan już na swoim "własnym" i jednocześnie wnioskuje że nie ma pan poglądów liberalnych czy też prawicowych, jest to więc doskonały przykład pokazujący że wiek czy fakt "mieszkania na garnuszku rodziców" nie ma nic wspólnego ze świadomością czy "poprawnością" polityczną (nie obrażając) :)
@Michał drogi Kucu, bo tak przyszło zwać zwolenników Korwina. Wiek i świadomość polityczna jest z sobą ściśle powiązana, ponieważ młody człowiek jeszcze nie ukształtowany w pełni w procesie socjalizacji żyje w nieświadomości dnia codziennego. Dopiero, gdy pójdzie do pracy albo, co więcej zdecyduje się założyć własną działalność gospodarczą uświadamia sobie, iż jego wyobrażenia o świecie jest delikatnie mówiąc nieprawdziwe. Ciężko jest zmieniać życie nie poznając w pełni jego smaku. Z własnego doświadczenia szczerze polecam. Stan majątkowy, prestiż, zawód, wiek, czy miejsce pochodzenia mają wielkie, a nawet kluczowe znaczenie i wpływ na świadomość społeczną oraz polityczną. Nie twórzcie nowych teorii, bo szczerze wątpię byście byli mądrzejsi od, niektórych ojców socjologii. ps moje poglądy polityczne mają się bardzo dobrze
Panie Franku! 1. Pan Michał niekoniecznie musi być zwolennikiem p. Korwin-Mikkego, takie szufladkowanie ludzi świadczy o defekcie intelektu, podobnie jak wyzywanie od np. 'Kuców'. 2. Uważa Pan, że 'wiek i świadomość polityczna jest z sobą ściśle powiązana', a argumentuje Pan, że czynnikiem dojrzałości politycznej jest doświadczenie, a nie wiek. Otóż wielu młodych ludzi jest o wiele bardziej doświadczonych życiowo, aniżeli ludzie od nich starsi. Wieku nie można utożsamiać z doświadczeniem i odwrotnie. 3.Nie tworzą nowych teorii, tylko biorą za przykład ojców liberalizmu oraz szkołę austriacką. Uważają że człowiek najlepiej zadba o siebie i o swoją w własność. 4. Mimo że moje poglądy różnią się od poglądów przedstawionych w tym artykule, szanuję tych młodych ludzi, każdy powinien starać się odnależć się na świecie i mieć na niego jakiś poglądy. Oczywiście może do nich przekonywać, argumentując je jak to miało miejsce na spotkaniu, krytykując je albo inne, także używając argumentów. Mieszanie kogoś z błotem bez żadnej argumentacji świadczy o tym co napisałem w punkcie 1.
Kiedy brakuje argumentów rozpoczyna się atak na osobę. Stara taktyka lewicy. Będąc młodym człowiekiem nie chcę żyć w świecie stworzonym przez socjalistów, w którym człowiek jest dojony jak krowa. Nie dosięgnął nas marazm, uważamy, że Polskę można zmieniać, w tym kierunku, aby nam żyło się lepiej. Obecnie mamy jakieś perspektywy? Nie! Dlatego chcemy je sobie stworzyć, a wielu starszych ludzi nas popiera.
@franek Każdy kto zarabia na siebie sam, tym bardziej powinien być za programem Korwina. Argument, że nie płacisz za siebie więc nie znasz życia jest debilny. To właśnie człowiek płacący podatki, a nie jego dziecko, powinno być przeciwne takiemu wyzyskowi. Według różnych szacunków, państwo zabiera nam 60-83 procent dochodów. Zacznijmy w ogóle od tego, że redystrybucja dochodów to zwykła kradzież. Jeżeli zabrałbym Ci z portfela 500 złotych i wypłacił za to zasiłek bezdomnemu, to dalej byłaby kradzież. Bogactwo które człowiek wypracowuje swoją pracą powinno zostać przy nim. I koniec. No chyba że jesteś urzędnikiem, albo bierzesz zasiłki ;) Jeśli tak, to m.in. ja na Ciebie pracuję. Nie mam dłużej zamiaru tego robić, więc głosuję na JKM.
ja nie siedzę na garnuszku rodziców, wprost przeciwnie, sama jestem rodzicem w "mocno dojrzałym" wieku, co wcale nie przeszkadza mi być liberałem......
Tak, tak. Popierają was masy i miliony. Może zadam panu dwa pytania. 1 czy już zapłacił pan za swoją edukację oburzony tym, że "socjalistyczne" państwo płaciło za nią do tej pory ? Za sale od CKiR płacone było czy za friko ?
Młodzi ludzie nie są ślepi. Widzą, jak ich rodzice za ciężką pracę dostają grosze, z których państwo RABUJE jeszcze podatki i składki. Widzą, jak ich starsi znajomi wyjeżdżają za granicę, ponieważ tutaj nie ma perspektyw. Jak Ci, którzy chcą rozkręcić swój biznes i działać są duszeni biurokracją. Młodzi nie pamiętają strasznych czasów PRL-u, nie pamiętają transformacji, która została spartaczona. Mają energię, pragną, żeby Polska nadrobiła zmarnowane 25 lat. Po prostu, jak mówi dosyć znany utwór: 'ŻEBY BYŁO NORMALNIE'.
Sugeruję nie stosować argumentacji opartej na wartościowaniu osób na podstawie ich poglądów. Można być przeciwnikiem socjalizmu lub liberalizmu ale naznaczanie kogoś jako lewaka, "zachodniego kapitalisty", faszysty czy innego kato-taliba to właśnie atak na osobę. Stara taktyka, z tym że nie tylko lewicy. Polska prawica jest akurat niemiłosiernie skłócona, a sam JKM wypowiada się z pogardą o całej polskiej scenie politycznej, wrzucając wszystkich, od prawa do lewa, do jednego worka.
Za moją edukację płacą wszyscy, czyli ja też. To socjalistyczne państwo zabiera pewną kwotę 'na edukację', z czego część kasy leci na bezmyślnych urzędników zmieniających program co trzy lata, nie można kupić używanych podręczników, bo MinEdu każe nowe. Częśc leci na niepotrzebne etaty, np. wicedyrektor, księgowy/księgowa. W prywatna placówka nie marnuje na to pieniędzy, dyrektor często zajmuje się finansami i uczy jeszcze jakiegoś przedmiotu. Prywatne zawsze będzie tańsze niż państwowe, gdyż za "darmową" edukację płaci każdy z podatków
liczę po prostu, że pan odda te pieniądze "zrabowane" od zwykłych ludzi na pańską edukację np. na kampanie wyborczą JKM. Ponawiam pytanie nr 2 - czy sala w CKiR była zapłacona czy za friko ?
Jak mam oddać te pieniądze, skoro zostały ukradzione? To pytanie trzeba by zadać władzom KNP-Wschowa
Bezsensowna dyskusja na niskim poziomie, ludzi którzy nie mają odwagi podpisać się pod swoim komentarzem. Albo Nowa Prawica, albo praca za granicą. Taką Polskę zastaliśmy m.in. dzięki Frankowi. Źle, że chcemy to zmienić? Źle, bo taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Ale, jeżeli ktoś coś zepsuł, to ktoś to musi naprawić. Nie ma sensu czekać. Dlatego zaczęliśmy już wczoraj.
Kilka postów wyżej ma Pan jasno wyjaśnione, że prywatne jest TAŃSZE i EFEKTYWNIEJSZE niż państwowe. Działamy jednak w obecnym systemie, w którym istnieje przymus szkolny. Każdy MUSI realizować państwowy program, pomimo tego, że w wielu przypadkach państwowa szkoła to przeszkoda w rozwoju młodego człowieka z talentem. PS. Edukacja w Polsce nie jest darmowa. Jest opłacana z podatków. Pojawia się pytanie: lepiej płacić na szkołę, nauczycieli + ministerstwo czy na samą szkołę i nauczycieli.
Chłopaki chcą wziąć swoje sprawy w swoje ręce, a niektórym to się nie podoba? Dlaczego nie cenimy ludzi odważnych o szlachetnych poglądach? Ponieważ większość z nas jest pogrążona w marazmie i przestaliśmy wierzyć, ze może być lepiej. Mają oddać pieniądze za salę, za edukację? Widzę, że komuś brakuje argumentów, ale żeby pisać takie głupoty... Ci chłopacy i ich dzieci, wnuki będą spłacać nasze długi. Powodzenia KNP! Im więcej zdenerwowanych lewaków, tym jesteście bardziej wartościowi. Widzą w was zagrożenie, wiedzą, że macie szanse zmienić Polskę, odciągnąć złodziei od koryta. Niestety nie jest to łatwe zadanie, z całych sił będą trzymać się swoich stołków. Ale wierzę, że dacie radę.
Proszę mi wierzyć, że czuję tylko rozbawienie a nie strach. No chyba, że faktycznie kiedyś pan Norbert będzie wcielał w życie poglądy które artykułuje na swoim blogu. Wtedy zacznę się bać. Pytanie o sale w CKiR jest jak najbardziej zasadne. Sala jest samorządowa, socjalistyczna, więc powtarzam za komentatorem pytanie - czy państwo zgodnie z prorynkowymi zasadami zapłaciliście za wynajem sali czy nastąpiło "uwłaszczenie" na mieniu publicznym ?
jakoś Panu nie wierzę z tym rozbawieniem ale o strach Pana nie podejrzewam bo wszyscy wiemy że idą zmiany na lepsze. Co do sali to proszę wybaczyć ale powinien być Pan ostatnią osobą która mogłaby pytać o kwestie państwowego lokum natomiast tak na marginesie to osobiście staram się maksymalnie wykorzystywać możliwości jaki daje obecny system bo dzięki temu w końcu pęknie. Pozdrawiam.
"Otóż wielu młodych ludzi jest o wiele bardziej doświadczonych życiowo, aniżeli ludzie od nich starsi". Lekki uśmiech to u mnie wywołało (chyba, że chodzi o starszych o dzień,miesiąc,rok). Dobrze to brzmi w "ustach" osiemnastolatka. Jak miałem tyle lat też postrzegałem tak naiwnie rzeczywistość. Właściwie cała dyskusja rozpoczęła sie od podziału lewak/antylewak więc donikąd prowadzi. Trudno oszacować, która opcja (prawica/lewica) zrobiła większy bałagan jeśli prześledzimy historię. Ślepa wiara w ideologię (a to wyłania się z dyskusji) zawsze jest zła i przy okazji śmieszna. A wiara, że zmienimy świat nie wchodząc w układy zupełnie naiwna. Z innej beczki.Duża emigracja do Norwegii pewnie świadczy według niektórych, że wyjeżdżający nie chcą wysokich polskich podatków i uciekaja do podadkowego rakju Norwegii (norweski system sprawdzał ssię znakomicie przez dziesięciolecia, proszzę więc nie pisać że sie nie sprawdził bo dziś lekko skrzypi)