Nie karm książkowego potwora, idź do biblioteki
Sobota, 28 stycznia 2012 o 09:31, autor: rk 0
Bez względu na to czy czytelnictwo w Polsce spada czy rośnie, biblioteki próbują dotrzeć do mieszkańców, oferując coraz bogatszą i ciekawszą ofertę, począwszy od organizacji spotkań autorskich poprzez prowadzenie klubów dyskusyjnych a także korzystając ze współczesnych środków docierania do potencjalnych czytelników
Nie inaczej jest z Biblioteką Publiczną Miasta i Gminy we Wschowie. Od grudnia 2011 roku biblioteka posiada odrębną stronę internetową (link do strony), która proponuje czytelnikom kilka ciekawych rozwiązań i jednocześnie wychodzi na przeciw ich oczekiwaniom.
Do tej pory o działalności biblioteki mieszkańcy okolic mogli dowiedzieć się z oficjalnej strony gminy (www.wschowa.pl), w której jedna z zakładek odpowiadała za informacje poświęcone jej działalności. Pod koniec 2011 roku to się zmieniło i chociaż na stronie miasta nadal zakładka istnieje, to zawiera już tylko podstawowe informacje, dotyczące godzin otwarcia poszczególnych oddziałów (wypożyczalnia dla dorosłych, oddział dziecięcy oraz czytelnia). Widnieje tam również adres mailowy oraz - co istotne - link do nowo powstałej strony internetowej biblioteki.
Pomimo tego, że nowa strona biblioteki jest nadal w budowie i wraz z następnymi tygodniami możemy oczekiwać więcej aktualności, to już dzisiaj oferuje kilka działów, które pozwalają poznać zasoby biblioteki w domowym zaciszu.
Dla każdego mola książkowego, który zna biblioteczną zawartość regałów z książkami niemal na pamięć, zapewne interesująca będzie wiadomość, że strona umożliwia przejrzenie najnowszych czytelniczych ofert.
Dział nowości składa się z czterech zakładek, czyli audiobooki, książki dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Dzięki temu dowiemy się, że biblioteka oferuje między innymi Jacka Dukaja powieść ,,Wroniec", czytaną przez Jana Peszka. Natomiast jeżeli ktoś śledzi nowości wydawnictwa słowo/obraz, terytoria, to na stronie wschowskiej biblioteki znajdzie wśród nowości niezwykle ciekawą książkę Magdaleny Przyborskiej ,,Bogusław Kobiela sztuka aktorska".
Nie wszystkie nowości - mówi Ilona Ratajczak dyrektorka Biblioteki Publicznej we Wschowie - są zamieszczane w tym dziale, ale z czasem nie wykluczamy takiej możliwości i bardzo możliwe, że każda nowość będzie odnotowana na nowej stronie biblioteki. Dzisiaj dział ma za zadanie pokazać, że kupujemy różne książki, z różnych działów, dzięki temu każdy czytelnik może znaleźć coś dla siebie.
Ponadto nowa strona biblioteki daje możliwość zaproponowania bibliotece zakupu książki. W odpowiedniej zakładce należy wypełnić imię i nazwisko autora, tytuł książki, miejsce i rok wydania, wydawnictwo oraz krótkie uzasadnienie.
Jeszcze nikt poprzez internet nie proponował żadnej pozycji, ale mamy nadzieję, że jak tylko czytelnicy-internauci przyzwyczają się do takiej możliwości, to pojawią się pierwsze propozycje - mówi dyrektorka. - Na razie takie propozycje zbieramy od czytelników, którzy przychodzą do biblioteki. W ostatnim czasie duże zapotrzebowanie i zainteresowanie dało się zauważyć wokół książki Jacka Hugo-Badera ,,Dzienniki Kołymskie". Dzisiaj mogę powiedzieć, że książkę kupimy i już niedługo będzie dostępna w naszych zbiorach.
Nowością na nowej stronie biblioteki jest katalog komputerowy wyszukiwania książek. Umożliwia przejrzenie zasobów placówki. Nie jest jeszcze dostępny pełen zasób księgozbioru - mówi dyrektorka - ale systematycznie wprowadzamy książki do katalogu internetowego.
Katalog mieści kilkanaście bibliotek, które przynależą do Centrum Przetwarzania Danych Bibliotecznych w Zielonej Górze.
Otwierając katalog pojawia nam się wschowska placówka i możemy, wpisując autora lub tytuł książki, sprawdzić, czy pozycja jest dostępna. Jej status dzisiaj brzmi ,,w opracowaniu", co w praktyce oznacza, że biblioteka posiada książkę w księgozbiorze. Nie dowiemy się jeszcze czy książka jest dostępna czy też wypożyczona, ale jak tylko biblioteka uruchomi wypożyczanie książek w systemie komputerowym, status książek będzie nas dodatkowo informował o tym, czy w chwili obecnej można wypożyczyć interesującą nas pozycję.
Nie pozostaje więc nic innego jak sprawdzić możliwości nowej strony biblioteki. Być może te kilka opisanych działów sprawi, że wbrew panującej opinii o spadku czytelnictwa, we wschowskiej placówce pojawią się nowi czytelnicy, których z jednej strony przyciągnie możliwość sprawdzania zasobów biblioteki, siedząc przy swoim domowym biurku, z drugiej zaś internetowa oferta strony biblioteki będzie na tyle atrakcyjna, że internauta systematycznie korzystał będzie z bibliotecznego księgozbioru.
Rafał Klan
(foto: UMiG Wschowa)