Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Wschowsko Sławskie Towarzystwo Koszykówki przegrało na własnym parkiecie z SMK Lubin 55:76. Przyjezdni byli lepsi od naszych zawodników w każdym elemencie gry. Nie można odmówić WSTK ambicji i zaangażowania, jednak sportowo goście zdecydowanie na boisku przeważali
Nie jest tajemnicą - mówi prezes WSTK Mirosław Zgrzebnicki - że gramy składem eksperymentalnym. Mariusz Zgrzebnicki jest kontuzjowany, przeszedł operację, nie będzie grał przez kilka miesięcy. Gramy dzisiaj bez zawodnika, na którego w dużej mierze była oparta gra drużyny.
Zdaniem prezesa dobrze dzisiaj zagrała młodzież.
Zagraliśmy kilka ładnych akcji - mówi prezes - ostatnie punkty zdobywane przez Dominika Walkowskiego dobrze prognozują. Radził sobie z dużo starszymi kolegami z drużyny przeciwnej.
Przed sezonem WSTK mierzyło wysoko. Mówiło się o awansie do II ligi. Dzisiaj plan polega na tym, aby drużyna się ograła, młodzież sprawdziła, żeby być przygotowanym do walki o awans w kolejnych rozgrywkach.
(rak)
Komentarze 0