Kolejnym drużynowym zwycięstwem Wschowskiego Klubu Motorowego zakończyła się runda Mistrzostw Strefy Zachodniej w Rosówku. Indywidualnie w swoich klasach zwyciężali Kamil Majorczyk i Marcin Sobol powiększając przewagą nad rywalami w klasyfikacji generalnej.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Mistrzostwa Strefy dużymi krokami zbliżają się do końca. Motocrossowcom do odjechania została jeszcze tylko jedna runda 23 października w Mirocinie. Wyścigi w Rosówku nie były zaplanowane w terminarzu. Wcześniej jednak z organizacji zawodów zrezygnował Ostrów i zamiast we wrześniu w Wielkopolsce zawodnicy rywalizowali w niedzielę na Pomorzu.
Wschowianie pewnie zwyciężyli klasyfikację drużynową zdobywając 498 punktów i o 165 punktów zdystansowali KMP Dobromil. Przewaga w generalce wynosi już ponad 1500 punktów. - Cieszy zwycięstwo . Tym bardziej, że w obydwu wyścigach jechał na lepszej pozycji niż dojeżdżał do mety. Łukasz w Rosówku był 5 i zdobył 30 punktów. Do 3 w klasyfikacji Marcina Łysowskiego z KMP Dobromil traci tylko 1 oczko.
W klasie weteran 2 razy drugi był . Lepszy od Arka okazał się tylko lider klasyfikacji generalnej Paweł Klewicz z KM Cisy Nowograd. Nasz zawodnik jest w tej chwili trzeci w klasyfikacji generalnej, do drugiego Damiana Azmina z KMP Dobromil traci 17 punktów.
W klasie quad C na czoło wysunął się – obydwaj z WKM.
Dobrze zaprezentował się . Nasz zawodnik był 10, w generalce znajduje się na 6 pozycji.
W klasie otwartej zwyciężył dotychczasowy lider Dariusz Przybysz z KMP Doromil. Na 4 miejscu zawody zakończył . – Najważniejsze było, żeby w ogóle odjechać te zawody i utrzymać przewagę nad rywalem, która gwarantowałaby mi miejsce na podium przed ostatnią rundą – mówi motocrossowiec WKM – To się udało więc jestem zadowolony. Startowałem na pożyczonym od kuzyna motocyklu, nie było więc szans żeby powalczyć o czołowe lokaty. Być może awarię mojego sprzętu uda się naprawić do ostatniej rundy. Nasz zawodnik ma jeszcze szanse, żeby wskoczyć na drugi stopień podium. Tym bardziej, że dotychczasowego wicelidera zabrakło w Rosówku i nie wiadomo czy pojedzie w Mirocinie.
Tym razem nie klasyfikowani byli quadowcy z licencją A i B. Przypomnijmy, że w tej klasie na pierwszych 3 miejscach w klasyfikacji generalnej znajdują się zawodnicy WKM: .
Komentarze 0