Kierowca, który 16 sierpnia w Szlichtyngowej potrącił będąc w stanie nietrzeźwości 6-letniego Adasia z Głogowa, opuścił areszt. Prokuratura Rejonowa we Wschowie zebrała podstawowe dowody w sprawie i uchyliła tymczasowy areszt. Mężczyźnie odebrano prawo jazdy, grozi mu kara nie niższa niż 3 lata pozbawienia wolności.
Kierowca, który w sierpniu spowodował dramat rodziny z Głogowa, jest już na wolności. 67-latek został zwolniony z aresztu po tym, jak śledczy zebrali kluczowe dowody w sprawie.
Prokuratura uzyskała opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego. W efekcie mężczyźnie postawiono dwa zarzuty dotyczące jazdy w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości. Sprawca w chwili wypadku miał 1,5 promila w organizmie.
6-letni Adaś od 15 września przebywa w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej Votum w Krakowie. Miesięczny pobyt w ośrodku kosztuje ponad 30 tysięcy złotych. Na szczęście stan zdrowia chłopca ulega poprawie. Adaś zaczyna sam chodzić, choć w wielu podstawowych czynnościach nadal potrzebuje wsparcia.
Niestety droga do pełnego wyzdrowienia jest jeszcze długa. Po wypadku lekarze stwierdzili u chłopca rozlane aksonalne uszkodzenie mózgu trzeciego stopnia, afazję motoryczną, złamany obojczyk i niedowład lewej strony ciała. Po wybudzeniu ze śpiączki nie mówił, nie chodził i nie potrafił samodzielnie usiąść.
Stowarzyszenie Nowa Przestrzeń organizuje na rzecz chłopca spacer charytatywny. Wydarzenie odbywa się w sobotę (27 września).
Start spaceru zaplanowano na godzinę 18.30 z Mariny Głogów. Meta znajduje się przy OCPR Neptun, gdzie organizatorzy przygotują także ognisko. Udział w spacerze wiąże się z wrzutką do puszki – organizatorzy sugerują kwotę 20 złotych lub więcej.
Zobacz: Pijany kierowca zniszczył życie 6-latka. Rodzice błagają o pomoc po wypadku w Szlichtyngowej
Źródło: myglogow.pl
Komentarze 2