Do groźnego zdarzenia doszło we wtorkowy poranek na drodze krajowej nr 12 w pobliżu miejscowości Długie Stare. Skoda prowadzona przez 53-letniego mieszkańca Wschowy zderzyła się z BMW, którym podróżowały dwie osoby. W wyniku kolizji oba pojazdy wypadły z drogi, a skoda dachowała w rowie.
Zderzenie pojazdów miało miejsce tuż przed godziną 7:00, na odcinku DK12 prowadzącym w kierunku Leszna. Jak ustaliła policja, kierujący skodą 53-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z BMW kierowanym przez 34-letniego mieszkańca Wschowy.
Siła uderzenia sprawiła, że oba pojazdy znalazły się poza jezdnią – skoda dachowała w rowie, a BMW zatrzymało się kilkadziesiąt metrów dalej. Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną, policję i ratownictwo medyczne.
ZOBACZ: Wschowa. Zderzenie jaguara z ciągnikiem. Jedna osoba ranna [AKTUALIZACJA]
W samochodach znajdowały się trzy osoby – kierowca skody oraz kierowca i pasażerka BMW. Wszyscy zostali przebadani przez zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń.
Policja uznała winę 53-letniego kierowcy skody, który został ukarany mandatem w wysokości 1200 złotych oraz 10 punktami karnymi.
ZOBACZ: 22-letni kierowca Opla pędził 144 km/h w obszarze zabudowanym. „Szaleńcza jazda”
Wypadek spowodował czasowe utrudnienia na DK12 – ruch odbywał się wahadłowo. Na miejscu pracowali strażacy z PSP Leszno i OSP Święciechowa, a policja prowadziła czynności wyjaśniające. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca skody przysnął za kółkiem.
Foto: PSP Leszno, KMP Leszno
Komentarze 0