Pomimo, że za oknem pogoda nie wskazuje na fakt iż rozpoczął się już maj, to absolwenci liceów i techników przystąpili do egzaminów maturalnych. Tradycyjnie maraton egzaminacyjny rozpoczął język polski. Od 9.00 abiturienci mierzyli się z zadaniami, które dotyczyły zmieszczonych w arkuszu tekstów oraz tworzeniem wypracowania.
Kasztanowce zakwitły, nauka w szkole zakończona, świadectwa odebrane w takim razie nic już nie pozostało na drodze do matury. Egzamin, o którym mówi się, że jest sprawdzianem dojrzałości rozpoczęły dzisiaj zmagania z językiem polskim. W przypadku tego testu zawsze największe emocje związane są z pisaniem własnego wypracowania. Tegoroczni maturzyści dostali do wyboru dwa tematy. Pierwszy brzmiał „Praca – pasja czy obowiązek? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu Ziemi, planety ludzi Antoinea de Saint-Exupéryego oraz do wybranych tekstów kultury”, drugi natomiast był interpretacją wiersza Słyszę Czas, autorstwa Kazimierza Wierzyńskiego. Prócz wypracowania maturzyści musieli odpowiedzieć na 13 zadań, odnoszących się do zamieszczonych w arkuszu tekstów. Były to fragmenty artykułów zamieszczonych w Polityce i National Geographic., które dotyczyły kolejno Henryka Sienkiewicza oraz ginących języków. Rok 2017 został ogłoszony rokiem Stanisława Wyspiańskiego, nie mogło również zabraknąć pytania dotyczącego tego autora. W arkuszu zamieszczono fragment Wesela i poproszono abiturientów aby na podstawie fragmentu tekstu podali tytuł i autora utworu. Poniżej zamieszczamy pełen arkusz i życzymy powodzenia w kolejnych egzaminach. Już jutro postrach większości maturzystów, czyli matematyka. Połamania piór.
(red.)
Komentarze 5