TworzymyGłos Regionu

reklama

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Rozumieć i mówić

Wtorek, 19 listopada 2019 o 00:12, aktualizacja Wtorek, 19 listopada 2019 o 17:57, autor: 0
Rozumieć i mówić

Polacy nie są narodem, który może się poszczycić tym, że swobodnie potrafią się posługiwać językami obcymi. Takie zdanie potoczne krąży po większości popularnych kurortów na całym świecie. Może jest to po części racja, gdyż mimo tego, że jest co raz więcej szkół językowych, mimo, że języków obcych młodzi Polacy uczą się już od najmłodszych lat, to spotkać kogoś, kto swobodnie potrafi porozumieć się w języku obcym. Nie zależnie czy jest to najbardziej popularny angielski, czy też niemiecki umiejętności porozumienia się, szczególnie pośród osób które są w tzw. wieku średnim i starszych jest nikła. A może czas coś zmienić? Może warto zamiast rozmawiać za pomocą rąk, użyć głowy i języka by wyrazić swoje myśli? Tylko jak się do tego zabrać? Gdzie szukać szkoły i jaką szkołę wybrać? 

Na rynku jest sporo szkół które oferują pomoc w nauce języków. Praktycznie w każdym mieście taka szkołą się znajduje. Każda z nich twierdzi, że posiada najlepszą metodę, dzięki której szybko można się nauczyć języka obcego zarówno jeśli chodzi o jego zrozumienie, jak i mówienie w tym języku. Jak pośród wielu znaleźć faktycznie tą najlepszą? Tak naprawdę najważniejsze jest poznanie samego siebie, swój sposób uczenia się. Świadomość tego, w jaki sposób najlepiej się człowiek uczy, na pewno ułatwi wybór szkoły. Są tacy, którzy wolą się uczyć metodami tradycyjnymi. To metoda znana prawie każdemu ze szkoły podstawowej lub też średniej. Nauka z wykorzystaniem podręczników, polegająca między innymi na wykuciu słówek oraz stawiających na piedestale naukę zasad gramatyki. W takich szkołach, często wykłady są wspomagane przez pokazy multimedialne, by przyśpieszyć proces nauczania i utrwalić wiadomości i umiejętności jakie się zdobyło. Co raz więcej szkół próbuje stosować nowoczesne metody nauczania. Te metody nastawione są głównie na interakcje pomiędzy native speakerami, a słuchaczami, by pracować głównie na żywym języku. W szkołach tych https://gerelis.pl preferuje się poznawanie języka poprzez rozmowę. Małe grupy zazwyczaj 3-6 osób, dobrane pod względem posiadanych umiejętności oraz preferowanych sposobów nauczania, czasem prowadzone kursy indywidualne sprawiają, że postępy są szybsze, a możliwość korekty błędów są łatwiejsze. Czy ma sens nauczanie bez podręczników? Jeszcze niedawno, kiedy tradycyjne metody oparte właśnie o podręczniki szkoły były jedynymi, nie można było o tym nawet pomyśleć. Ale dziś? Szkoły bez podręczników, oparte głównie na rozmowach nie zaczynają zdobywać co raz to nowych zwolenników. Są one skierowane dla tzw. “słuchowców”, czyli osób, które uczą się najlepiej słuchając i powtarzając to co usłyszą.  Słówka, zasady gramatyki, to wszystko bez ani jednego podręcznika, ale za to z pomocami naukowymi w języku, w którym się poznaje. Nauka ze słuchu ma na celu oswoić kursanta z żywym językiem, sprawić, że go poznaje od podszewki. Trzeba bowiem powiedzieć, że większość kursantów chce poznać język obcy w celu swobodnej konwersacji z obcokrajowcami na wczasach, na spotkaniach towarzyskich. Przecież w naszym kraju mieszka lub przebywa co raz więcej obcokrajowców, którzy raczenie nie porozumiewają się w języku polskim. Jednak ich język ojczysty zazwyczaj odbiega od tego literackiego, który jest wykładany w szkołach tradycyjnych.  Stawianie głównie na poznanie i pogłębienie języka z naciskiem na konwersację jest to posunięciem bardzo dobrym. Właściciele szkół językowych musza pamiętać o odpowiednim dobraniu wykładowców do danej grupy słuchaczy, każdy bowiem inaczej przekazuje wiedzę, jedni są bardziej nastawieni na rozmowę, inny potrafią szybciej wytłumaczyć za pomocą pisania. Specjaliści zalecają, by już na etapie organizacji grup kursantów, w jednej grupie zebrać osoby o podobnych preferencjach, jeśli chodzi o sposób uczenia się, a następnie do tego dobrać odpowiednich wykładowców.  

Można się spotkać z przekonaniem, że nauka języków obcych jest tylko dla osób młodych. Osoby, w tzw. średnim wieku oraz przechodzący drugą, czy też trzecią młodość już tak szybko się nie uczą języków. Jak jednak pokazują badania, nie odpowiada to prawdzie. Osoby, które jakiś czas temu ukończyły szkoły nie mają żadnych problemów z opanowaniem języka obcego. W żaden sposób nie odbiegają w tym od młodych osób. Wiele szkół https://gerelis.pl/kursy/kursy-dla-doroslych/ organizuje właśnie kursy przeznaczone dla osób w średnim i starszym wieku. Może metodyka nieco odbiega od tej stosowanej przy młodszych rocznikach, ale w końcu trudno wymagać, by osoba w okolicach sześćdziesiątki uczyła się poprzez naukę piosenki. Jednak uczenie się poprzez luźne zabawy, rozwiązywanie quizów może jest na pewno dobrym pomysłem. Nie można zapominać, że ćwiczenie umysły poprzez taką naukę języka obcego może opóźnić proces starzenia się mózgu nawet o kilka lat. Nauka języka obcego może ponadto urozmaicić spokojne i trochę nudne życie emeryta, umożliwić kontakt z podobnymi osobami, poszerzyć grono jego znajomych.  

Warto zmienić to jak nas postrzegają obcokrajowy – jako naród niemot, nie potrafiących porozmawiać w innym niż polskim języku. Warto się uczyć języka dla poszerzenia swoich kontaktów, dla uzyskania lepszych perspektyw zdobycia ciekawej pracy. Warto się uczyć w końcu języka obcego dla własnej satysfakcji. Decydując się na naukę, warto poszukać dobrej szkoły, która poprzez nieodpowiednią metodę nie zniechęci do zdobywania nowej umiejętności, jaką jest niewątpliwie porozumiewanie się w języku obcym.

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (0)

avatar

Do tej wiadomości nie został dodany żaden komentarz
Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl